Kogo chce napaść Komorowski i to z użyciem niebezpiecznego narzędzia?

Przez yarrok , 21/04/2015 [22:52]

Zjednoczone siły postępu skupione wokół jedynie słusznej idei gieremkizmu-michnikizmu wytknęły kandydatowi na urząd prezydenta Dudzie, że w czasie mszy na Wawelu śpiewał „Boże coś Polskę“.

Faktycznie, wysoce to niestosowne i w czasach unijnej dyktatury  Duda powinien raczej  śpiewać „Międzynarodówkę“, co by zarówno Michnika jak i Lisa wielce zadowoliło i nie wywoływało kontrowersji.

A tak są problemy.

Są problemy, bo Duda zaśpiewał „...ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie...“ zamiast „„...ojczyznę wolną pobłogosław Panie...“ i w ten sposób zasugerował, że nie mamy ojczyzny wolnej.

Rzecz jasna co innego uważają Michnik z Lisem, którzy ogromną uwagę przywiązują do tego co się śpiewa i na ten przykład, sami wstają w trakcie śpiewania „wyklęty powstań ludu ziemi...“.

 

Idąc tym tropem pytam: kogo napaść chce Komorowski i dlaczego wbrew międzynarodowemu prawu chce z użyciem narzedzia niebezpiecznego wymuszać na innych zwrot zagarniętego mienia!

A gdzie sądy, gdzie prawo?

Czyżby Komorowskiemu wydawało się, że jest bezkarny i jego przepisy prawa nie obowiazują!?

Czy człowiek nie mający poszanowania dla demokratycznie przyjetych kanonów może ubiegać się o urząd prezydencki?

Nie, z pewnością – nie!

Zaraz, zaraz – jeszcze dowód na powyższe zarzuty.

Sam słyszałem, jak w Dniu Wojska Polskiego, Komorowski śpiewał „co nam obca przemoc wzięła, szablą odbierzemy“!

No to teraz mu pewnie „michniki z lisami“ dołożą!