Ruski Strzelec

Przez Janko Walski , 04/10/2014 [12:22]

Komenda Główna ZS „STRZELEC” OSW

Proszę Państwa,

uhonorowanie zdrajców, największych kanalii w historii Polski, którzy powinni zostać wraz ich szefem Jaruzelskim zdegradowani do stopnia szeregowca i na zawsze potępieni,

– gen. dyw. Franciszka PUCHAŁY,

– gen. dyw. Bolesława IZYDORCZYKA,

przez organizację odwołującą się do tradycji patriotycznej, piłsudczykowskiej kompromituje tę organizację i jej Komendę. Dowodzi, że reaktywowany "Strzelec" jest jeszcze jedną atrapą dezinformującą młodych Polaków. Jeśli uważacie że ci zdrajcy są waszymi bohaterami to zmieńcie nazwę na Ruski Strzelec.

Bez poważania,

Janko Walski


Więcej na ten temat, między innymi przypomnienie kim byli uhonorowani: http://niezalezna.pl/60065-ujawniamy-wojskowe-honory-dla-bylego-szefa-wsi-i-planisty-stanu-wojennego

Na stronie Strzelca czytamy:
Związek Strzelecki „Strzelec” Organizacja Społeczno-Wychowawcza reaktywowany został w 1991 roku. Związek powstał w wyniku fuzji organizacji tzw. Ruchu strzeleckiego, działających w Polsce w latach 1989-1991, określając się jako patriotyczne stowarzyszenie młodzieży polskiej, będącej kontynuatorem istniejącego w okresie międzywojennym Związku Strzeleckiego „Strzelec”, którego  Komendantem Głównym był Józef Piłsudski.

Statutowymi celami działalności współczesnego Strzelca są przede wszystkim:

- działanie na rzecz niepodległości Rzeczypospolitej i jej umacniania;
- wychowanie członków Związku w duchu patriotycznym i państwowo-twórczym;przygotowanie młodzieży do służby wojskowej i obrony cywilnej;
- podnoszenie poziomu sprawności fizycznej;
– uczenie zdyscyplinowanego życia w zespole;
– popularyzowanie tradycji czynu niepodległościowego i problematyki obronności Państwa.


Żeby było śmieszniej Związek odwołuje się do takich wydarzeń jak Narodowe Święto Niepodległości, Dzień Żołnierzy Wyklętych, Urodziny Marszałka Piłsudskiego, Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Święto Narodowe Trzeciego Maja itp.

O radosnym klimacie panującym w relacjach pomiędzy ZS „STRZELEC” a Związkiem Żołnierzy Wojska Polskiego - organizacją zrzeszającą takich ludzi jak Izydorczyk i Puchała, świadczy komunikat umieszczony na fejsbuku, który przywołam tu w całości:

Dzisiaj (16.09.2014) w Zespole Szkół Akademickich odbył się zjazd zarządu Związku Żołnierzy Wojska Polskiego. Na zaproszenie prezesa zarządu gen. dyw. Franciszka PUCHAŁY w wydarzeniu tym udział wzięli:
- Komendant ZS "Strzelec" OSW - insp. ZS Marcin WASZCZUK,
- Dowódca JS4051 Włocławek - plut. ZS Krzysztof WÓJCIK,
Wyżej wymienieni podczas uroczystości zostali także uhonorowani srebrnym medalem za zasługi dla ZŻWP.
Dzięki dzisiejszemu wydarzeniu mamy zaszczyt powitać 3 nowych członków honorowych Jednostki i Związku.
Na wniosek Dowódcy Jednostki Strzeleckiej 4051 Włocławek akty nadania statusu członka honorowego otrzymali:
- gen. dyw. Franciszek PUCHAŁA,
- gen. dyw. Bolesław IZYDORCZYK,
- st.chor. sztab. Andrzej OSSOWSKI.
W imieniu Strzelców witamy wszystkich nowych członków honorowych i życzymy dalszego rozwijania pasji oraz udziału w wydarzeniach organizowanych przez naszą Jednostkę.


Powyższy list wysłałem do następujących osób (dane ze strony Związku):
Komenda Główna ZS „STRZELEC” OSW:
1. Komendant Główny – insp. ZS Marcin WASZCZUK
[email protected]
2. I Z-ca Komendanta Głównego – insp. ZS Sławomir SZCZERKOWSKI
[email protected]
3. II Z-ca Komendanta Głównego – st. sierż. ZS Maurycy RODAK
[email protected]
4. Skarbnik KG – sierż. ZS Michał NOWAK
[email protected]
5. Główny Inspektor Wojskowy – st. sierz. ZS Jacek PIOTROWSKI
[email protected]
Władze Związku Strzeleckiego „Strzelec” Organizacji Społeczno-Wychowawczej
1. Przewodniczący Naczelnej Rady Strzeleckiej – insp. ZS Marcin WASZCZUK
[email protected]
2. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej – sierż. ZS Piotr SIRAK
[email protected]
3. Przewodnicząca Strzeleckiego Sądu Honorowego – st. insp. ZS Gabriela WIL-SZCZERKOWSKA
[email protected]
Wydziały Komendy Głównej:
1. Szef Wydziału Administracyjnego KG – sierż. ZS Jacek FIGURA
[email protected]
2. Szef Wydziału Szkolenia KG – chor. ZS Leszek SŁOWIŃSKI
3. Szef Wydziału Logistycznego KG – chor. ZS Michał KAMELA
4. Szef Wydziału Informacji i Promocji KG – st. sierż. ZS Jacek GRZYBIŃSKI
[email protected]
5. Szef Wydziału Naukowo-Badawczego – sierż. ZS Marek KLASA
[email protected]
6. Szef Wydziału Wsparcia – mł. insp. ZS Grzegorz TOBIASIŃSKI
[email protected]
7. Szef Wydziału Wewnętrznego
[email protected]

Uzupełnienie:
W komentarzach Margott przytoczyła oświadczenie dawnego Komendanta Związku. Jest też odpowiedź najwyższego organu Związku. Według niepotwierdzonych informacji Naczelna Rada Strzelecka decyzję anulowała a komendant został zobowiązany do wystosowania sprostowań przeprosin i wyjaśnień.


Uzupełnienie II
Strzelec to wielka i bardzo ważna idea, której dokładnym zaprzeczeniem są rosyjskie kamandiry w polskich mundurach, z których nowy Strzelec, nadając honorowe członkostwo, uczynił wzory do naśladowania dla polskiej młodzieży.  Uczynił to w dodatku w przeddzień rocznicy inwazji bolszewickiej, co jest typową kagiebowską zagrywką. Nie tylko przerobić na szaro, że się posłużę kolokwializmem, ale jeszcze dodatkowo sponiewierać, pohańbić, upokorzyć, ośmieszyć, zakpić, wystawić na szyderstwo. Kagiebowskie psy w polskich mundurach i ich zwierzchnicy w mundurach rosyjskich musiały mieć niezły ubaw.

Każda decyzja jaka zapada większością głosów zgodnie z logiką demokracji wewnątrzorganizacyjnej obciąża równo wszystkich członków. Jeśli wskutek głosów większości dochodzi do zaprzeczenia podstawowych celów organizacji to tym, którzy na to nie godzą się pozostaje tylko jedno rozwiązanie: zrzeczenie się członkostwa. Dokładnie tak zareagował jeden z najstarszych stażem i stopniem członków tej organizacji, dawny wieloletni Komendant Główny. Z Jego oświadczenia przywołam wiele mówiący fragment: "rozmowa z komendantem Związku Marcinem Waszczukiem oraz kuriozalne wyjaśnienia, których mi udzielił, potwierdziły, że sprawa uhonorowania zasłużonych dla reżimu komunistycznego generałów nie była przypadkowa, ale całkowicie przemyślana."
Jest oczywiste, że pan Waszczuk nie jest sam skoro przegłosowano to co  przegłosowano.  Dobrze, że  Naczelna Rada Strzelecka decyzję anulowała, ale to stanowczo za mało. Jeśli organizacja miałaby przetrwać, osoby, które tak  skandaliczną decyzję podjęły i przegłosowały powinny nie tylko być pozbawione jakichkolwiek funkcji, ale także wydalone ze Związku!

Domyślny avatar

Dzieki za bardzo sluszny list do Komendy Glownej ZS "Strzelec". To jest obrzydliwosc zupelna,zeby honorowac tych generalow. Czy to jest naiwnosc i niewiedza,czy celowe dzialanie?Trzeba przyznac,ze podstepnie "Strzelec" zostal zaproszony na zjazd komunistycznego "Zwiazku Zolnierzy Wojska Polskiego",ale przeciez nie sa dziecmi i powinni wiedziec z kim maja do czynienia. Jesli rzeczywiscie sa pozytecznymi idiotami,to zmiana nazwy na "Ruski Strzelec" bardzo sluszna.
Margotte

"Jan Józef Kasprzyk, były komendant „Strzelca” i Marszów Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej nie kryje swego oburzenia. Jak mówił – w sposób ewidentny władze związku złamały statut i zhańbiły dobre imię organizacji. - Telefony naszych dawnych kolegów strzelców i strzelczyń, którzy przez lata tworzyli tą organizację, rozgrzały się do czerwoności. Poziom naszego oburzenia jest ogromny. Próbowaliśmy podjąć rozmowę i próbę wyjaśnienia tej sytuacji z władzami „Strzelca”. Okazuje się jednak, że rzecz nie wydarzyła się przez błąd, czyli niezrozumienie sprawy, była całkowicie przemyślana. Jest to dla nas rzecz absolutnie nie do przyjęcia. Dlatego też rezygnuję z członkostwa w Związku Strzeleckim „Strzelec”, Organizacji Społeczno-Wychowawczej. Uważam, że władze związku z komendantem Marcinem Waszczykiem posunęły się za daleko w honorowaniu generałów zasłużonych dla reżimu komunistycznego. Nie tędy droga. Nie można młodym ludziom wskazywać takich wzorców osobowych – podkreślił Jan Józef Kasprzyk. Były komendant zapowiada, że w obliczu tak haniebnych działań będzie wspierał wszystkie inicjatywy mające na celu przedstawianie młodzieży godnych i rzetelnych wzorców do naśladowania". http://www.radiomaryja.pl/inf…
Margotte

http://niezalezna.pl/60082-ho… W związku z niewytłumaczalną postawą władz "Strzelca" oświadczenie wydał członek tej organizacji - Jan Józef Kasprzyk, prezes Związku Piłsudczyków. Publikujemy je poniżej: "Z ogromnym zdumieniem przeczytałem na stronach internetowych Związku Strzeleckiego „Strzelec” Organizacji Społeczno–Wychowawczej informację o nadaniu honorowego członkostwa Związku gen. Franciszkowi Puchale i gen. Bolesławowi Izydorczykowi. Jako jeden z najstarszych stażem i stopniem członków tej organizacji, a jednocześnie jako jej dawny i wieloletni Komendant Główny, nie mogę nad tym faktem przejść do porządku dziennego. Honorowe członkostwo Związku to szczególne wyróżnienie. To także wskazanie młodym ludziom należącym do „Strzelca” wzorców osobowych. Jest to szczególnie ważne w chwili, gdy sprawy wychowania patriotycznego i obronności Państwa muszą znajdować się na pierwszym miejscu priorytetów każdego dojrzałego obywatela Rzeczypospolitej. Dlatego przed laty honorowymi członkami Związku byli gen. Antoni Heda ps. „Szary”, płk Zbigniew Brym ps. „Zdunin”, Rafał Gan-Ganowicz, czy Wojciech Ziembiński. Postaci, na których przykładzie można było pokazać młodym ludziom, czym jest honor, patriotyzm, ofiarność i bezinteresowna służba. Dziś do grona honorowych członków Związku dołącza gen. Puchała – jeden z planistów stanu wojennego oraz gen. Izydorczyk – były szef Wojskowych Służb Informacyjnych, którym wyróżnienia te wręczył obecny komendant Związku Marcin Waszczuk. Mając nadzieję, że sytuacja ta wynikała z braku dostatecznych informacji czy też błędu władz Związku, podjąłem próbę przekonania się o tym. Niestety, rozmowa z komendantem Związku Marcinem Waszczukiem oraz kuriozalne wyjaśnienia, których mi udzielił, potwierdziły, że sprawa uhonorowania zasłużonych dla reżimu komunistycznego generałów nie była przypadkowa, ale całkowicie przemyślana. Taki stan rzeczy jest dla mnie oraz dla wielu Koleżanek i Kolegów tworzących przed laty Związek Strzelecki „Strzelec” OSW nie do zaakceptowania. Nie pozwala na to sumienie, honor oraz zwykła „kwestia smaku”, o której pisał Zbigniew Herbert. Dlatego też z dniem dzisiejszym zrzekam się członkostwa Związku Strzeleckiego „Strzelec” Organizacji Społeczno-Wychowawczej. Ponieważ Związek Strzelecki „Strzelec” OSW nie jest jedyną organizacją strzelecką w Polsce, deklaruję, że zarówno Związek Piłsudczyków, jak i ja osobiście, wspierać będziemy te organizacje, które dobrze rozumieją, czym jest idea niepodległościowa i jakie wzorce osobowe należy pokazywać młodzieży. W ruchu strzeleckim tkwi istotna siła budowania wśród młodego pokolenia wspólnoty, której spoiwem są wartości, przyświecające strzelcom Józefa Piłsudskiego przed stu laty". Jan Józef Kasprzyk Prezes Związku Piłsudczyków Honorowy Komendant Marszu Szlakiem Kadrówki
Domyślny avatar

Strzelec to wielka i bardzo ważna idea, której dokładnym zaprzeczeniem są rosyjskie kamandiry w polskich mundurach, z których nowy Strzelec, nadając honorowe członkostwo, uczynił wzory do naśladowania dla polskiej młodzieży.  Uczynił to w dodatku w przeddzień rocznicy inwazji bolszewickiej, co jest typową kagiebowską zagrywką. Nie tylko przerobić na szaro, że się posłużę kolokwializmem, ale jeszcze dodatkowo sponiewierać, pohańbić, upokorzyć, ośmieszyć, zakpić, wystawić na szyderstwo. Kagiebowskie psy w polskich mundurach i ich zwierzchnicy w mundurach rosyjskich musiały mieć niezły ubaw.

Każda decyzja jaka zapada większością głosów zgodnie z logiką demokracji wewnątrzorganizacyjnej obciąża równo wszystkich członków. Jeśli wskutek głosów większości dochodzi do zaprzeczenia podstawowych celów organizacji to tym, którzy na to nie godzą się pozostaje tylko jedno rozwiązanie: zrzeczenie się członkostwa. Dokładnie tak zareagował jeden z najstarszych stażem i stopniem członków tej organizacji, dawny wieloletni Komendant Główny. Jego oświadczenie przytoczone wyżej trafiło do jednego z blogerów na s24, Sowińca (http://bukojer.salon24.pl/608814,strzelec-osw-bije-poklony-komunie). 

Przywołam raz jeszcze fragment: "rozmowa z komendantem Związku Marcinem Waszczukiem oraz kuriozalne wyjaśnienia, których mi udzielił, potwierdziły, że sprawa uhonorowania zasłużonych dla reżimu komunistycznego generałów nie była przypadkowa, ale całkowicie przemyślana."
Jest oczywiste, że pan Waszczuk nie jest sam skoro przegłosowano to co  przegłosowano.  Dobrze, że  Naczelna Rada Strzelecka decyzję anulowała, ale to stanowczo za mało. Jeśli organizacja miałaby przetrwać. Osoby, które tak  skandaliczną decyzję podjęły i przegłosowały powinny nie tylko być pozbawione jakichkolwiek funkcji, ale także wydalone ze Związku! To jedyna możliwość uratowania Związku.