Wielki Philo Farnsworth

Przez Smok Gorynycz , 09/05/2014 [23:18]

   Einstein, Curie-Skłodowska, Roentgen, Pasteur, bracia Wright, Edison – odkrywcy i wynalazcy, których nazwiska znają niemal wszyscy, niemal wszyscy uznają ich za wielkich i wpływowych. Prawie nikt natomiast nie zna nazwiska człowieka, którego prace – moim skromnym zdaniem – w największym stopniu zmieniły świat XX i XXI wieku. Zmieniły – to wcale nie znaczy, że na lepsze. Taka na przykład demokracja w wyniku upowszechnienia i udoskonalenia tego wynalazku po prostu umarła.

   W 1929 roku Amerykanin Philo Farnsworth po raz pierwszy przesłał na odległość ruchome obrazy przetworzone na sygnały elektryczne i jako fale radiowe wypromieniowane w kierunku odbiornika. Nadawanie pierwszych stałych programów rozpoczęła od 1936 Wielka Brytania. Również w latach trzydziestych w USA opracowano zasady telewizji kolorowej: regularne programy w kolorze Amerykanie mogli oglądać od 1956 r. W Polsce udane próby transmisji telewizyjnych przeprowadzano w połowie lat trzydziestych. Wojna i powojenne rządy komunistyczne wstrzymały rozwój polskiej telewizji: nadawanie stałych – zaledwie parę godzin dziennie - programów rozpoczęto dopiero w 1956 roku, a rok później powstała Telewizja Polska, pozostająca zresztą pod ścisłym nadzorem władz komunistycznych i wykorzystywana do indoktrynacji społeczeństwa.

   Czym jest telewizja dzisiaj? Dla nielicznych jej uzytkowników sposobem zdobywania wiedzy. Dla zdecydowanej większości – szkodliwym ogłupiaczem, mechanizmem oduczającym myślenia. Co ciekawe – negatywne skutki działania telewizji jako narzędzia indoktrynacji bardziej chyba odczuwają ci, którzy z niej nie korzystają, niż ci, dla których jest codziennym towarzyszem. Dowód na powyższe? Już niedługo – kolejne mediokratyczne wybory już za dwa tygodnie.