Czy świętowanie bez rozgrzeszenia jest dopuszczalne ?

Przez Józef Wieczorek , 01/05/2014 [16:38]
Na 12 maja przypada kulminacja obchodów 650 lecia UJ. Fakt, to najstarsza polska uczelnia, matka rodzicielka pozostałych. Przetrwała, mimo okresowo tragicznej historii Polski. Wielu nie pozwala mówić krytycznego słowa o UJ bo to uniwersytet najstarszy – robiąc mu ( i nie tylko mu) niedźwiedzią przysługę. Wszystko ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne (jak twierdzą klasycy). UJ choć to uczelnia w Polsce najstarsza i miała swoich zacnych profesorów i wychowanków, nie jest w najlepszym stanie. Jeśli inne uczelnie uważają go za cel swoich marzeń – to kiepski los Polski. Marzenia się spełniają. I co będzie z Polską jeśli takie marzenia innych uczelni formujących rzesze dyplomowanych Polaków zostaną spełnione ? Za obecny stan Polski obarcza się m. in. elity, mówi się o pseudoelitach, o łże elitach itp. ale już o członkach tych ‚elit’, o formujących kolejne generacje pseudoelit na ogół w przestrzeni publicznej słyszy się wyrazy uznania, otacza się uwielbieniem, czy niemal kultem ? Czy nie jest to schizofrenia i to paranoidalna ? UJ ma na swoim sumieniu grzechy ciężkie i nie chce się z nich rozliczyć, ich naprawić, za nie przeprosić. Na początku jubileuszowego roku zadałem władzom szereg pytań http://blogjw.wordpress.com/2013/09/27/10-pytan-d…– kompletna ignorancja, więc grzech kolejny i to ciężki. Szczebel ministerialny choć często słusznie krytykowany, a nawet znienawidzony, takiej ignorancji nie wykazuje ! Jakieś minimum kultury jest. Niestety nie na poziomie UJ, który co prawda zorganizował jubileuszowy Kongres Kultury Akademickiej http://jubileusz650uj.wordpress.com/, ale poziomu kultury w jego wyniku nie podniósł – wręcz przeciwnie. Redaktorzy – uczestnicy kongresu rozgrzeszenia nie dają. http://jubileusz650uj.wordpress.com/2014/04/28/ko…. Widocznie nie ma podstaw. Czy zatem jest powód do radości, do świętowania tego co winno przynajmniej zastanowić ? Mnie ogarnia rozpacz nad poziomem intelektualnym, a przede wszystkim moralnym, tego co pozostało po negatywnej selekcji kadr, to co się wykluło po latach deprawacji młodzieży akademickiej przeciwko czemu protestowałem w ciemnych latach 80-tych z wiadomymi skutkami. http://nfapat.wordpress.com/category/sprawa-jozef… To co przeraża jednak najbardziej to brak refleksji, reakcji pozytywnej ze strony ‚patriotycznej’, bo negatywna -jest:wykluczanie wykluczonych przez zdeprawowany system, aprobowanie/preferowanie/wielbienie wykluczających -tworzących zdeprawowany system. Niestety nic nie wskazuje, że Wielki Jubileusz UJ coś w tej materii zmieni. Zasadne jest natomiast pytanie: czy świętowanie bez rozgrzeszenia jest dopuszczalne ? http://jubileusz650uj.wordpress.com/