Teatrzyk Zielona Gęś przedstawia sztukę pt. Wrzutka

Przez Małgorzata Todd , 07/12/2013 [18:15]
Paradoks 49/2013 (128) Szanowni Państwo! Pieniądze mają najczęściej ci, którzy usilnie o nie zabiegają. Podobnie sprawa ma się z rozwojem duchowo-intelektualnym. Wyższy stopień osiągają ludzie zainteresowani sprawami wykraczającymi poza zaspakajanie potrzeb fizjologicznych. Obydwie te grupy powinny i mają wpływ na resztę społeczeństwa. Jedni i drudzy mogą swoje doświadczenia przekazywać społeczeństwu, czyli bogaci powinni uczyć jak się bogacić, a mądrzy jak żyć mądrze. Paradoks polega na tym, że ci pierwsi wolą ogłupiać, bo głupich łatwiej łupić, a mądrym brak środków finansowych, żeby docierać do ogółu. Taki mały przykład. Ogłoszono konkurs na powieść kryminalną. Zważywszy na powiązania organizatorów z władzami, niezależny twórca nie ma tam czego szukać. Więcej, w tym wypadku paradoksalnie, zważywszy na brak powiązań autora z układem, im lepsza książka, tym mniejsze ma szanse. Tak właśnie działa układ mafijny w każdej dziedzinie. Pozdrawiam – i do następnej soboty! Małgorzata Todd www.mtodd.pl lub http://sklep.mtodd.pl --------------------- Teatrzyk Zielony Śledź ma zaszczyt przedstawić sztukę pt. Wrzutka Występują: Szkoleniowiec, Kursantka. Szkoleniowiec – Czy ktoś z was wie co oznacza działanie „na wrzutkę”? Kursantka – Przecież cała nasza praca polega na wrzucaniu do Internetu jedynie słusznych treści. Szkoleniowiec – Właśnie! Ale to za mało. Oni, coraz liczniej, zaczynają się organizować w grupy zdecydowanie nam nieprzychylne. Kursantka – Nic więcej zrobić się nie da. Szkoleniowiec – I tu się mylisz. Trzeba przenikać do ich struktur, siedzieć cicho, nawet przytakiwać, a w odpowiednim momencie wyskoczyć z zaskakująco odmiennym punktem widzenia. Kursantka – O Żydach, że niby ktoś z ich przywódców... Szkoleniowiec – Nie tylko, może być o Kościele, nacjonalizmie, homoseksualistach. Trzeba wybierać czuły punkt. Kursantka – Żeby ich wkurzyć? Ale po co? Szkoleniowiec – Nie o samo wkurzanie chodzi. To są indywidualiści, nie potrafią pracować w grupie. Jak się im jakaś wypowiedź nie podoba, to gremialnie, chociaż indywidualnie zaczynają się wypisywać. Kursantka – Nie lepiej by im było usunąć tego, który bruździ? Szkoleniowiec – My to wiemy, ale nie oni. Wierz mi, to najlepsza metoda wywrotowa na indywidualistów. KURTYNA