Kilka dni temu pisaliśmy o sprzedawaniu przez państwo polskich uzdrowisk. Dziś naocznie można przekonać się do czego takie działania prowadzą. Pisałem o tym, że inwestycje poczynione tam przez nowych nabywców doprowadzą do ograniczenia miejsc dla kuracjuszy, ośrodki przekształcone zostaną w luksusowe hotele i uzdrowiska SPA na które stać będzie tylko nielicznych.
Osoba z mojej rodziny niedawno wróciła z trzytygodniowego turnusu w Kołobrzegu. Zakwaterowana została w hotelu „Arka” blisko morza. Zdjęcia w internecie oglądane przed wyjazdem pokazywały luksusowy hotel, z pięknymi pokojami i wieloma atrakcjami. Tymczasem okazało się, że miejsce to jest podzielone. Luksus dla klientów prywatnych, natomiast warunki gorsze choć trzeba przyznać że porządne dla ludzi przyjeżdżających z tzw. „funduszu”. Nie byłoby w tym nic dziwnego, można by to jakoś znieść. Najbardziej zbulwersowała mnie jednak sprawa posiłków.
cały tekst na www.parezja.pl
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 872 widoki