PIS daje się tchórzliwie manipulować zboczeńcom.
Odczuwam straszny dyskomfort że /moja e PIS, ciągle daje się wtłoczyć w fałszywą komunistyczną nowo mowę o istnieniu lewicy i prawicy i boi się uznać rzeczywistych podziałów. Uznanie istnienia lewicy może ma sens w zachodniej Europie, mającej inne doświadczenia i tradycje historyczne.
U nas podział na lewicę i prawicę jest sztucznie narzuconą manipulacja komunistyczną jednym z ważniejszych UBec-kich zwycięstw.
Społeczeństwo nasze choć nie wszyscy to rozumieją składa się z tradycyjnej, zdrowej moralnie części mającej zakorzenienie w tradycji chrześcijańskiej, Europejskiej i narodowej, uznającej że człowiek żyje nie tylko wyłącznie po to by dla swoich czasem drobnych korzyści niszczyć drugiego, ale musi uwzględniać też interes tego drugiego, kraju, przyszłości i przyzwoitość.
/Pomijam ludzi którzy nie chcą nic wiedzieć, ani sobie niczego uświadamiać głusi na otaczającą rzeczywistość/
Druga część społeczeństwa to: zbieranina zboczeńców, zmutowanych degeneratów, komuchów i ich różowych obrońców, sojuszników i popleczników żyjących dla kasy, wyżycia i zdrady.
Może więc najwyższy czas dążyć wzorem amerykańskim do stworzenia dwóch partii.
Partii narodowej i partii zboczeńców i renegatów, nie ważne jak się będzie zwać.
W pierwszej partii powinna się zgrupować ludzi przyzwoitych a w sejmie zgrupować się powinni posłowie PIS i ci z PO, PSL w których czai się resztka przyzwoitości i sumienia. Ewentualnie osoby z PO i PSL mający jeszcze poczucie przyzwoitości mogłyby utworzyć własne kluby współpracujące z PIS w ramach rządu ekspertów.
Druga partia i ugrupowanie sejmowe powinno składać się z mieszaniny zdradzieckich od początków swego istnienia komuchów, zboczeńców i odmieńców, polikotów , resztek różowych i sprzedajnych z PSL-u.
A w nawiasie biedroni i inni coś mówią o nienawiści do manifestujących swoją chorobę czy zboczenie pederastów.
Nie może być mowy o nienawiści, tak jak nie można nienawidzić muminków.
Należy jednym i drugim współczuć i litować się nad nimi. Pederaści niech w swoich ścianach żyją sobie jak chcą, ale niech dla ratowania swojej świadomości nie pełnej wartościowości nie promują w różnych paradach i wywiadach wuj styl życia próbując zarazić swoją gangreną społeczeństwo.
A swoją drogą hańbą jest i należy się pogarda polskiemu sejmowi że tacy ludzi są w sejmie.
Jeżeli o chodzi o rzekomą nienawiść to nie nienawiść a normalne OBRZYDZENIE.
W rozmowach z szeregu osób stwierdziłem się że brzydzą się podać rękę nieznanym osobom, /tak jakby brzydziły się glizdy/ by nie byli to ukryte pedały.
Inni przechodzą na drugą stronę ulicy by nie oddychać wydzielonym powietrzem przez pedały. Część ludzi bardziej boji się ich oddechu niż zagrypionych.
Rada nie podawać woble rąk nieznajomym.
Oczekuję wściekłej nagonki od zboczeńców. –kajeka-
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 631 widoków
Sam Pan sobie odpowiedział
Brzydzę się również PO i PSL