Rzecznicy RN zamilknijcie!

Przez uparty , 28/02/2013 [08:42]
Ostatnio dużo się mówi o powstającym Ruchu Narodowym i dość chłodnym stosunku PiS do tej inicjatywy. Niestety muszę przyznać, że podzielam racje PiS, a nie podoba mi się postawa narodowców mimo, że uważam ideologię narodowo – katolicką jako jedyną alternatywę dla odchodzącej do historii chrześcijańskiej demokracji, mimo że moje poglądy określiłbym właśnie jako narodowo – katolickie. Niestety zauważam, że powstający Ruch Narodowy jest silnie związany ze środowiskami PO i wywodzi się z tego samego sposobu myślenia o sprawach publicznych, więc jest równie groźny dla nas jak środowiska PO. Czy się to komuś podoba czy nie, mamy w tej chwili w Polsce dwa obozy polityczne. PiS i Antypis. Nie ma nic pośrodku. Najlepszym tego przykładem jest stosunek do wotum nieufności wobec rządu Tuska. Można być albo za tym, by Tusk kontynuował swoje działania, albo być temu przeciwnym. Nie ma żadnego znaczenia z jakiego powodu ktoś chce by dalej rządził Tusk. Czy będą to względy ambicjonalne, czy ideologiczne, czy interes finansowy. Co za różnica, czy Ziobrzyści popierają Tuska bo prof. Gliński jest nieuprzejmy, czy dlatego, że mają w tym interes finansowy. Fakt jest taki, że chcą utrwalenia jego władzy, bo przedkładają swój interes, jak twierdzą interes rzekomo uzasadniony, bo emocjonalny nad dobro Polski. Nie mniej, jaki by on nie był, jest to ich interes osobisty i jest on dla nich ważniejszy od dobra publicznego! To ich łączy bardziej z PO niż ze środowiskami patriotycznymi, reszta to są tylko wykręty i propaganda, bo po owocach poznaje drzewo. Podobnie ma się rzecz z narodowcami. Nie ma nic złego w tworzeniu ruchów politycznych ale muszą się one odnosić do konkretnej sytuacji społeczno – politycznej. Jeśli więc słyszę posła Bosaka, który zarzuca Pisowi nieskuteczność, to zastanawiam się, czy sądzi on, iż J.Kaczyński, albo Pani Poseł Szydło powinni wziąć jego przykładem udział w programie telewizyjnym TVN „Taniec z Gwiazdami” albo jakimś innym ? Czy Poseł Bosak chce mi powiedzieć, że promocja jego osoby przez TVN była przypadkowa, że TVN nie ma żadnej linii propagandowej? A może Pan Poseł Bosak uważa, że któraś z pań związanych z Pisem powinna zatańczyć „na rurze” przed kamerami telewizyjnymi i w ten sposób próbować zdobyć popularność? Czy wtedy zdaniem Posła Bosaka cała formacja będzie bardziej skuteczna? Czy Pan poseł Bosak nie sądzi, że w interesie publicznym jest właśnie dyskusja o Polsce a nie promowanie takiej lub innej osoby, że jedynym kryterium akceptacji dla osoby polityka jest gotowość do dyskusji, co wcale nie oznacza zgody dla jakiegokolwiek jego poglądu w sprawach szczegółowych a w związku z tym powodem braku akceptacji jest brak gotowości do dyskusji bez względu na poglądy szczegółowe danej osoby a jak ktoś promuje się jako celebryta, to znaczy, że nie chce dyskutować? O ile mi wiadomo Pan Poseł Bosak próbował swoich sił w działalności społeczno-politycznej. Założył nawet klub dyskusyjny Nowogrodzka 44 i co z tego wyszło? Czy powstał tam jakiś nowy pomysł na Polskę, czy powstało tam jakieś środowisko , czy może pomysł umarł w ciszy i zapomnieniu? A jego macierzysta partia polityczna Liga Polskich Rodzin to jeszcze istnieje i może być punktem odniesienia do oceny skuteczności innych formacji. Poza tym zastanawiam się jaka to nagła okoliczność spowodowała wypuszczenie z więzienia niekwestionowanego lidera młodzieżowego Pana Staruchowicza. Czy powodem jego uwięzienia nie była chęć usunięcia ze sceny politycznej autentycznego lidera na czas, w którym zacznie się zawiązywać inicjatywa polityczna skierowana do jego środowiska ale kierowana przez kolejnych, tym razem cienkich Bolków, po to by wypuścić go w momencie, w którym jak sądzą mainstreamowi manipulatorzy będzie on musiał, albo włączyć się w ich inicjatywę, albo stanąć przeciwko swojemu środowisku? Bardzo proszę rzeczników Ruchu Narodowego do oświecenia mnie w poruszonych kwestiach albo do zamilknięcia w tej kwestii.
tumry

tumry

12 years 7 months temu

Narodowcy już przed wojną mieli zadziwiającą aberrację do życzliwego patrzenia na naszych młodszych braci Rosjan. Aberracja ta mogła się jedynie w trwającym od 17.09.1939 roku do dzisiaj czasie pogłębić. Niech coś zrobią z wbudowanym w swoją ideologię mętniactwem, to może jeszcze będą z nich ludzie nadający się do służenia Polsce.
Margotte

Słuchałam wczoraj dyskusję Samuela Pereiry i Dawida Wildsteina z przedstawicielami RN - Krzysztofem Bosakiem i Robertem Winnickim i poza tym, że rozmowa była bałaganiarska i wzajemnie się przekrzykiwali, to odniosłam wrażenie, że RN jako wroga traktuje PiS, a z każdym innym chętnie się dogadają...
tvradom.pl

ale Pis powinien sie mocno uderzyć w piers zwłaszcza tam gdzie ma władzę czyli np. w Radomiu. To co wyprawiają ci panowie to przechodzi ludzkie pojęcie. Ostatnio jednemu z byłych posłów załatwili 5-ą z rzędu fuchę. Większosć Radomian żyje w biedzie.Oni wolą reklamowac sie u konkurencji (powiązanej z PO)niż u nas którzy zawsze byliśmy im życzliwi. Własnych wrogów z PO ładują na stołki. O przyjaciołach i zwykłych zwolennikach nie pamiętają. Nie dziwę się, że narodowcy zyskują tu poparcie. I jeszcze jedno . Nie jestem kryptozwolennikiem PO, sympatyzuję z PiSem, ale takie manewry nie mieszcza mi sie w głowie. P.
moherowy beret

Przeczytałam cały kwartalnik "Magna Polonia"(zresztą zaprenumerowałam) i nie znalazłam nic tam o PO,a zwróciłam uwagę,że oni widzą wroga Polski i ze strony Niemiec i ze strony Rosji.Mają zdrowy pogląd na rodzinę,wiarę katolicką,są patriotyczni,uczynni.Starają się przeprowadzać debaty,ale na uczelniach nie ma zgody.Zgoda rektorów przysługuje tylko lewactwu i tęczowym libertynom.Profesorowie prawicowi cierpią nagonki/pogróżki ze strony lewactwa,a PIS nie jest w stanie odparować.W Gdańsku na uniwersytecie miała odbyć się prezentacja Biedronia plus paczka,władze uczelni wyraziły zgodę.PIS nic nie zadziałął.Narodowcy wkroczyli w akcję(odpowiednie pismo do władz uczelni) i rektor odwołał zgodę dla Biedronia.Uważam to za ogromny sukces. Czy wszyscy muszą popierać PIS lub PO i innych opcji ma już nie być?Proszę ciągle nie wracać do myśli narodowców z ubiegłego wieku.Jak narodowcy mogą popierać sowietów,skoro NKWD i UB mordowało Żołnierzy Wyklętych? Coraz to słyszy się,że ludzie z PIS-u potrafią dogadywać się z PO(radnymi),a to ich dyskwalifikuje.Z wrogiem ideowym nie wolno bratać się,nie wolno podać ręki.