Pan Andrzej Kiszka ,,Dąb" , dzięki Bogu żyjący jeszcze ponad 90.letni żołnierz NOW, oddziału Franciszka Przysiężniaka ,,Ojca Jana'' następnie NZW Józefa Zadzierskiego ''Wołyniaka'' a po jego śmierci - Adama Kuszy ,,Garbatego'' - ukrywał się do 31 grudnia 1961 r., gdy został aresztowany, w bunkrze w lesie. Zwolniony z więzienia w 1971 r.
http://www.solidarni.waw.pl/31grudzien1961_Andrze…
--------------------------------------
www.solidarni.waw.pl
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1445 widoków