"Polska nie zna pojęcia pokoju za wszelką cenę..."

Przez Janusz40 , 31/10/2012 [18:32]
Mamy podejrzenie o kradzież w stosunku do znanego skądinąd złodzieja; pobraliśmy odciski palców z miejsca zdarzenia i... przekazaliśmy te dowody (winy, lub niewinności) owemu złodziejowi. Bezsens, głupota, skrajna naiwność, a może współdziałanie ze złodziejem - zapewne w imię powszechnego pokoju: "Próbki pobrane przez polskich biegłych w Smoleńsku będą badać tylko polscy eksperci - poinformował rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk - Polscy biegli pobrali próbki w drodze realizacji polskiego wniosku do Rosji o pomoc prawną. Próbki te znajdują się obecnie w Rosji; są zaplombowane, a Rosjanie nie mają do nich dostępu - powiedział Martyniuk. - Czekamy na ich przekazanie Polsce w drodze pomocy prawnej - dodał." Znam z przekazów medialnych takiego, który publicznie brał pełną odpowiedzialność za ukierunkowanie smoleńskiego śledztwa. "... tą ceną jest honor!"