Biegli - niezbyt biegli. Sytuacja kafkowska.

Przez cpa , 27/10/2012 [07:16]
http://www.pb.pl/2828993,47176,gowin-bierze-sie-z… Biegli to jest zakała systemu sądownictwa w Polsce. Generalnie nie znają na przedmiocie. Biegli powinni być powoływani przez strony a nie przez sąd. Biegli urzędowi to jest coś jak nomenklatura partyjna. Moim zdaniem Gowin to optymista. Kompetentnego biegłego nie znajdzie się w Polsce za żadne pieniądze. Tu panuje kult amatorszczyzny i głupoty. Człowiek przed sądem często staje w klasycznej sytuacji kafkowskiej, w której walczy z głupim systemem. Tylko nie oszukujmy się - głupi system jest pochodną głupoty i ciemnoty społeczeństwa. Może to niepatriotyczne to co piszę, ale coś jest nie tak z wiedzą i umiejętnościami 40 milionowego kraju. Coś szwankuje w edukacji i nauce. No i to wszechogarniające kłamstwo i tchórzostwo. Polska to kraj misyjny. Rzeczywiście, Dorn miał rację - wykształciuchy. Dodam - ciemne wykształciuchy.