PiS się budzi - razem z Polską

Przez Jakub Wołyński , 30/09/2012 [11:21]
Dzisiejszy występ Prezesa PiS P. Jarosława Kaczyńskiego na konwencji „Prawo i Sprawiedliwość - Alternatywa” widzi się mi prawie znakowym. A jeśli mówić dokładniej, oto te słowa: "Miarka się przebrała! Afera Amber Gold, inwigilacja posłów, to co się stało z ekshumacjami - Prawo i Sprawiedliwość jako największa partia opozycyjna za dwa dni przedstawi kandydata na premiera rządu pozaparlamentarnego". Rząd pozaparlamentarny - brzmi bardzo na poważno. W praktyce demokracyjnych państw powstanie takiego rządu oznacza sobą bliską dymisję rządu obecnego. Powołanie rządu pozaparlamentarnego przez opozycję znaczy również gotowość samej opozycji do przyjęcia realnej władzy. O tym świadczą i następne słowa Pana Prezesa: "Za kilka tygodni złożymy wniosek o wotum nieufności dla rządu". Lecz nie wolno nie wziąć pod uwagę że tej demokracji, w warunkach której jest możliwym POKOJOWE przyjęcie władzy przez opozycję, a naszym kraju obecnie NIE MA. Również Sprawiedliwości, jako i Prawa. Zupełne zero. O jaką demokrację może chodzić na tle ostatnich wydarzeń w Sejmie? A nawet i nie ostatnich? A nawet i nie w Sejmie? Tam, gdzie grasuje "seryjny samobójca", tam, gdzie zamykają usta niezależnym mediom i liczą głosy na kacapskich serwerach, tam, gdzie rzucają do aresztów bez sądu, jako żonę Piotra Staruchowicza "Starucha" - ani o pokoju, ani o demokrację nie chodzi w żaden sposób. Może o "ludową demokrację", - ale ta pokojem nie jest, a nawet tym nie pachnie. Niezbędno też zauważyć: wniosek o wotum nieufności przy tej "większości" w Sejmie pozostanie... wnioskiem. Dlatego szczerze mam nadzieje że i Pan Prezes oraz inni Państwo w PiS dają w tym sobie sprawę. I mają odpowiadnych wariantów dalszych działan. A na razie można konstatować sobie że Pan Premier i PiS się nie ograniczają ostrymi słowami, że są gotowymi i do ostrych czynów. A więc, będziemy śledzić wydarzenia na bieżąco - i owszem brać w nich udział. PS: istnieje zdanie, wg którego na premiera pozaparlamentarnego rządu będzie mianowano Ryszarda Bugaja, ekonomistę, doradcę Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Kto wie...