Proste pytania, na których odpowiedź oczekuje każda ,,smoleńska'' ofiara i jej rodzina, a przynajmniej powinna wiedzieć o swoich prawach.
Na czyje zlecenie został pobrany materiał genetyczny w Polsce w dniu 10.04.2010 i później ?
Na jakiej podstawie osoba, która wydała takie polecenie, podjęła taką decyzję ?
Gdzie jest przechowywany ten materiał w chwili obecnej ?
Jaki jest dowód formalno-prawny, że przedstawiane wyniki badań genetycznych pochodzą z próbek pobranych z tych, a nie innych ekshumowanych ciał ?
Biuro Paweł Maybach-SMS odpowie Państwu na wszelkie wątpliwości, szczególnie jak chodzi o treść mantry :
a) Ryzyko pomieszania szczątków musiało być duże.
b) Biorąc pod uwagę stopień destrukcji ciał, jest to możliwe.
Przypomnę, że mantra została odprawiona w związku z niemożnością odnalezienia ciała śp. Anny Walentynowicz, która była cała i nieuszkodzona. Nasuwa się więc pytanie, jaki debil i idiota przesłał w/w komunikaty do swoich członków z zabitych deskami miast i WSI ?
http://niezalezna.pl/33101-ks-blaszczyk-rodziny-maja-prawo-do-prawdy