Wspominam sobie pewny momencik z hollywoodzkiego starego filmiku "Moskwa na Hudsonie". Ruski mafijny bandzior krzyczy do policjantów: "Kakije waszy dokazatelstwa?!!" ("Jakie macie dowody?!!").
Oto i nasza pełowska mafia, rodzimi judasze, kłamcy i mordercy Smoleńscy, - gdyż chodzi o ich wspólną zbrodnię Smoleńską, wściekle kwiczą razem z ruskimi bandziorami, filmowymi i realnymi: "Kakije waszy dokazatelstwa?!!".
Kacapy i pełowcy! Mamy dość dowodów na waszą zbrodnię, na to że pod Smoleńskiem dokonaliście mord ludobójstwa. Bo większość tych dowodów dostajemy... od was samych.
W obszernej karierze amerykańskiego patologa prof. Michaela Badena tylko dwa razy go nie było dopuszczono do sekcji. Obaj razy - sekcji zwłok ekshumowanych ofiar "katastrofy" Smoleńskiej. Ostatnie - zwłok Pani Anny Walentynowicz. Ta sama Pani Solidarność. Legenda i ołbrzyma postać najnowszych dziejów polskich.
"Jestem oburzony, że Wojskowa Prokuratura Okręgowa nie zgodziła się na udział prof. Michaela Badena w ekshumacji i badaniach mojej Mamy" – mówi portalowi Niezalezna.pl Pan Janusz Walentynowicz.
I dodaje: "Prokurator płk Ireneusz Szeląg z WPO zapewniał nas, że prokuratura dochowa wszelkiej staranności w przeprowadzaniu tych badań. Tymczasem dowiedziałem się, że szefem zespołu biegłych będzie prof. Barbara Świątek, a to już zakrawa na skandal".
http://niezalezna.pl/32847-janusz-walentynowicz-...
Szefową tego "zespołu" jest sobowtór i wspólniczka tow. Kopaczowej vel Kłamczuchi, znana z najokropnych kłamstw i fałszowań wyników sekcji zwłok ofiar służeb specjalnych. Oraz opinie owej towarzyszki budzą nie "wiele kontrawersji", jak skromnie konstatuje portal Niezalezna.pl, a ogromne oburzenie i wołanie o pomstę do Nieba oraz do pewnych mężnych i nieskundlonych na ziemi.
A sam prof. Baden tak komentuje działania przestępców w uniformu oficerów WP (!!!): mają coś do ukrycia.
Nie coś, Sz. Panie Profesorze. A to co zwykle doprowadza na dożywocie. A w pewnych stanach Pana kraju - do krzesła elektrycznego czy śmiertelnego zastrzyku. Tak w Pańskim kraju karają za "zwykły" mord. A za masowy? A za mord na Głowie Państwa oraz jego najwyższych urzędnikach i generalicji? A w skojarzeniu z zamachem i zdradą stanu? - no tu już...
Dlatego w jednym jedynym się nie zgadzam z Sz. Panem Januszem Walentynowiczem: nie skandal, Sz. Panie Januszu.
Zdrada i zamach stanu. Masowy mord ludobójstwa. I ukrycie dowodów na zdradę i zamach stanu, na masowy mord ludobójstwa!
Zdrajcy stanu, zamachowcy, mordercy i ludobójcy się znajdują... na szczycie polskiego Państwa!!!
Są... rządem polskim!
Prezydentem!
Premierem!
Prokuraturą!
Itd.
Panowie... Dla nas z Wami to owszem nie nowością. Ale pomyślijmy o tym przed wyjściem na Marsz 29 września.
Nas zabijają, Panowie. Zaraz po zgonu Prof. Szaniawskiego - Prof. Urbanowicz. Dziś już wiemy treść Jego raportu o rolę kacapskich serwerów w fałszowaniu NASZYCH wyborów.
Nas zabijają i będą zabijali. A potem chowają dowody na mordy, i będą chowali. Aż ich nie obalimy - i to do wyborów! Nie trzeba mieć nadzieję na poczciwość serwerów KGB!!
Często słyszę: no Marsz ten, a co Marsz? Pomarszerujemy, pogrożmy, polamentujemy - i po domach.
Tym razem tak się stać nie może, bo nie powinno.
I jasne dlaczego.
PS: w filmiku bandzior w końcu dostaje dowód - schwarzeneggerowską pieścią w ryj.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 856 widoków