Tusk is a Task (2)

Przez tumry , 15/04/2012 [07:55]
Przedwczoraj jak wiadomo cała Polska przeżyła niespotykany gdzie indziej twórczy szok w wyniku wysłuchania jakże fantastycznej mowy stulecia, a może nawet, co tu gadać tysiąclecia. Wygłosił ją człowiek dotknięty przez Boga geniuszem. Teraz już wszystko ma szansę zostać prawdą, nawet to co poniżej. Prapremier Donald Franciszek Tusk z wrodzonej skromności przemilcza wkład swoich boskich przodków, w dzieło utworzenia na naszych ziemiach suwerennego i wolnego państwa polskiego. Z pewnością rodacy wezmą pod uwagę piękno takiej postawy i pamiętając o nie dającym się przecenić wyrwaniu kraju w 1989 roku z okowów komunistycznego zacofania i to przez samego Donalda Franciszka oraz jego współpracowników - wyjdą naprzeciw jego ogromnej, permanentnie twórczej pracy państwowej i z mocą wielką będą popierać zawsze jedyną słuszną i kierowniczą siłę – (P)aczkę (O)bwiesiów. Ta zaś zaproponuje narodowi nadanie prapremierowi dożywotnio przy wszystkich za, z wyjątkiem jednego przez rozstrzęsioną rękę wstrzymującego się głosu (Zgromadzenie Narodowe) tytuł – “lux in tenebris” i doda (tak Doda Elektroda to wszystko wyśpiewa) oczekiwanie wyrażone w znanych ale nieco skorygowanych słowach “divide (pan) et impera” oraz “(Tusk)… locuta, causa finita”. Zacznie obowiązywać ponadto zasada “vox Tusk vox populi”. Z kolei “lux in tenebris” użyczy swojej nazwy organizacji, która powstanie tak jak w 1948 roku Polska Partia Robotnicza i Polska Partia Socjalistyczna ustanowiły Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą - biorą pod swoje skrzydła wszystkie organizacje mające łacińską nazwę, co będzie niesłychanie korzystne dla Kościoła Katolickiego ponieważ umożliwi stanowi duchownemu "bez targania sumień po szczękach" legalne uprawianie polityki. W ten sposób wybory przestaną być potrzebne. Wystarczyć będą comiesięczne głosowania w internecie (podobnie jak w sprawdzonej metodzie sondaży). To samo, jakże budujące przemówienie inauguracyjne koronowanego przez abp. Tadeusza Gocłowskiego - Donalda Franciszka I Wielkiego – będzie odtwarzane dzień w dzień, o jednej godzinie we wszystkich środkach masowego przekazu, a żyjący jeszcze protoplasta tego genialnego pomysłu z 1981 roku gen. Wojciech Witold ”Jaja” Jaruzelski – Wolski gorzko pożałuje, że go nie opatentował. Unia Europejska zdębieje. Aleksandr Ryhorawicz Łukaszenko złoży hołd lenny. Litwini będą błagać o wybaczenie w związku z zakazem posługiwania się w ich kraju polską pisownią. Ruso-Sowiety rozpadną się na część zachodnią tuskostyczną i wschodnią konfucjonistyczną. Ukraina przyzna, że jej nazwa pochodzi od polskiego ‘u kraja’ czyli współcześniej ‘u skraja’ ewentualnie w formie zupełnie współczesnej ’na skraju’. Zaproponuje ponadto Polsce unię państwową. Niemcy zwrócą opanowany przez Bolesława Chrobrego Budziszyn i nałożą na siebie dobrowolną na rzecz Polski kontrybucję, za wymordowanie słowian połabskich i Prusów na dzisiejszych Warmii i Mazurach. Ponadto przekażą wszystkie ruchomości pozostałe po Augustach II i III Sasach królach Polski i Wielkich Książętach Litewskich, a znajdujące się na ich terytorium. Ameryka zacznie stopniowo przesiedlać kolosalnymi promami swoich jakże zacofanych obywateli na Marsa. Bóg stworzy nowy układ słoneczny i tam przeniesie Swoje Królestwo. Zapanuje zdumiewająca harmonia wywołana powszechnością dostępu do specyfiku otrzymywanego na bazie najtańszego dopalacza zarekwirowanego w olbrzymich ilościach dnia pamiętnego. Specyfik ten będzie uzyskiwany za pomocą urządzenia do “kręcenia lodów”, dożywotniej już teraz posłanki Beaty Doroty Sawickiej. Namiestnik Tytularny Ewa Bożena Kopacz i jej asystent Bartosz Adam Arłukowicz w wyniku niebywałego wprost przeobrażenia Narodowego Funduszu Zdrowia zapewnią każdemu i to w każdej chwili ‘nirwanę’. Ogłoszona zostanie pierwsza lista nowych tym razem jeszcze żyjących świętych, na której znajdą się najbardziej prześladowani przez Prawo i Sprawiedliwość patrioci: Lech Bolko Wałęsa, gen. Wojciech Witold ‘Jaja” Jaruzelski - Wolski (obaj za wojny polskie i za zbudowanie porozumienia podziałów ponad podziałami bez podziałów); prof. bez magisterium Władysław Bartoszewski (znawca PLL Lot i dyplomatołków oraz wszelkich innych rzeczy możliwych i niemożliwych, widzialnych i niewidzialnych); Waldy Dzikowski (biegły w utrzymywaniu immunitetu poselskiego mimo “perfidii” PiS i dochodzenia prokuratorskiego); gen. Marek Dukaczewski (za wynalezienie biologicznego noktowizora o handlowej nazwie SOWA); gen. Krzysztof Aleksander Bondaryk (ekspert od włączania siebie samego we własną jurysdykcję); Tomasz Arabski (strateg od pokrętnego zarządzania samolotem ze śp. Prezydentem RP na pokładzie); Radosław Tomasz Sikorski (autor nowatorskiej koncepcji imponderabiliów unieważniającej dokonania Wielkiego Marszałka i księcia Jerzego Giedroycia); Bronisław Maria Karol Komorowski (za opanowanie podbramkowej sytuacji związanej z treścią aneksu do raportu o WSI); Adam Michnik (za opracowanie strategii uwalniania Polaków od “niecnej prawicowej” katolickości i ciemnogrodu oraz związany z tym niebywały altruizm do małp); Mirosław Sekuła (za absolutne nowatorstwo w walce z przeciwnikami ożywiania cmentarzy i przeżycie Golgoty zgotowanej mu przez wichrzycieli wyborczych z Zabrza); dr med. Mirosław Garlicki (za twórcze wprowadzenie w życie nowej zasady etycznej w medycynie “quod licet Iowi, non licet bovi”); wszyscy żyjący sędziowie skazujący podziemie niepodległościowe na ciężkie kary, z karą śmierci włącznie (za praktyczne i nowatorskie zastosowanie filozofii konieczności w życiu społecznym); Miro (Mirosław Michał Drzewiecki), Zbychu (Zbigniew Chlebowski), Grzechu (Grzegorz Michał Schetyna), Rychu (Ryszard Kazimierz Sobiesiak) - za koncepcję ożywienia cmentarzy i nieoceniony wkład w ulżeniu państwu w znoju pobierania podatków. Ponadto świętymi postanowiono tajnie (w sercu) uczynić byłych funkcjonariuszy ZOMO, MO, ORMO, UB, SB, KBW, WSI, przede wszystkim tych, którzy w odpowiedni sposób zajmowali się księżmi katolickimi (szczególnie za rozwijanie bezstresowych form przywracania porządku publicznego i zakładanie sieci posuwającej naprzód pracę duszpasterską). W przygotowaniu jest lista kandydatów na świętych, którą jak nieoficjalnie słychać mają otwierać geniusze: Stefan Konstanty Myszkiewicz – Niesiołowski, Tomasz Skoczek Lis, Michał Jan Boni, Paweł Bolesław Graś, Janusz Kanciarz Kaczmarek i Sławomir Ryszard Nowak. Świętość przysługuje wszystkim dożywotnio. O życiu i śmierci świętych decyduje zaś Donald Franciszek I Wielki, który jest święty wiecznie. Tak więc mamy już pewność, że jako naród doszliśmy wreszcie do czegoś intelektualnie wspaniałego i niepowtarzalnego. Vivat Donald Franciszek I Wielki, Większy i Największy, vivat 'Paka', vivat wszystko co szemrane i wykoślawione!
tumry

tumry

13 years 6 months temu

Można też inaczej. Budowla najdalsza ale w rzeczywistości największa to piramida Cheopsa (Chnum |baran| mnie chroni); w środku sięgająca najwyżej, bo stoi na wzgórku piramida Chefrena (Niech Re |Ren| objawia się w chwale) oraz najbliższa piramida Mykerinosa (trwała jest moc). Czyli łącznie: jesteśmy rządzeni przez barana, którego działalność objawia chwałę państwa nad Renem, i które ma trwałą moc (jednak chyba pod warunkiem, że ów samoosobny baran nie utraci sierści czyli włosów, jak niegdyś stało się to z Samsonem).
Domyślny avatar

fotomontage (niezweryfikowany)

13 years 6 months temu

jak tych łajdaków,z wymienionej wyżej listy,lata świetlne,dzielą od wychowanków Liceum Krzemienieckiego. Ba, historia polska ich uwiera. Tak mnie naszło,jak widzę i słyszę Naczelnego Historyka Kraju. na zdjeciu,Liceum Krzemienieckie. Wychowankami byli,między innymi: Absolwenci Józef Antoni Beaupré – polski lekarz, przyjaciel Juliusza Słowackiego Feliks Bernatowicz – polski powieściopisarz romantyczny Piotr Chlebowski – polski nauczyciel, pedagog i matematyk, nauczyciel Zygmunta Krasińskiego Maurycy Gosławski – polski poeta, uczestnik kampanii tureckiej, powstaniec listopadowy Kajetan Jaxa-Marcinkowski – polski poeta, grafoman, tłumacz i pedagog Mikołaj Jełowicki – polski pisarz, dziennikarz, kapitan jazdy wołyńskiej w powstaniu listopadowym Mark Kac – polski i amerykański matematyk Józef Korzeniowski – polski dramatopisarz i powieściopisarz, profesor Franciszek Kowalski – polski poeta, tłumacz dzieł Moliera Antoni Malczewski – polski poeta, prekursor romantyzmu August Olizarowski – polski dramatopisarz Narcyz Olizar – polski hrabia, senator-kasztelan Królestwa Polskiego, poseł na Sejm w 1831, działacz polityczny Wielkiej Emigracji, pisarz, publicysta i malarz Gustaw Olizar – polski hrabia, publicysta, poeta, pamiętnikarz Spirydion Ostaszewski – polski hipolog, pisarz, zbieracz podań i legend ludowych Zygmunt Rumel – polski dowódca wojskowy, komendant VIII Okręgu Wołyń BCh, oficer Armii Krajowej, poeta Juliusz Słowacki – polski poeta Kazimierz Urbanik – polski matematyk, rektor Uniwersytetu Wrocławskiego Tymon Zaborowski – polski poeta
tumry

tumry

13 years 6 months temu

Tak szkoła ta, to było coś nadzwyczajnego. Gdyby wszystkiego barbarzyńcy nie zniszczyli zapewne powstałby kolejny polski znakomity Uniwersytet. Dzisiaj współcześni barbarzyńcy zabrali się za kolejne nasze szkoły.
moherowy beret

Czytałam gdzieś,że UB-ecy,kolaboranci,komuniści zmieniali nazwiska po swoich zbrodniach.Wiedzieli,że nazwisko splamione nie ułatwi życia potomstwu(dobre miejsca pracy mieli zaklepane bez problemów na kierowniczych stołkach).Wczoraj znalazłam,że niejaki Paweł Olszewski miał poprzednie nazwisko Karpiel,ale ktoś z rodziny (tato były partyjny z wierchuszki czy sam syn)postanowili odświeżyć swój wizerunek.Dlaczego wstydzili się nazwiska Karpiel?
tumry

tumry

13 years 6 months temu

Zmiana nazwiska w Polsce po wojnie, była zjawiskiem można powiedzieć masowym. Najczęściej zmieniali je Żydzi na swojsko brzmiące. Można powiedzieć nawet, że w tej sprawie było coś w rodzju polecenia partyjnego. Procederem tym kierowała i go nadzorowała, pracująca w Komitecie Centralnym żona Władysława Gomułki. Nie muszę chyba dodawać, że była ona żydowskiego pochodzenia (Liwa Szoken).
moherowy beret

trzeba uświadamiać ludzi.Przecież nazwiska zmieniano jak rękawiczki.Czarodziejska rączka kasuje mi tutaj tekst,więc zakończę na tym.Dziękuję za żonę Gomułki,bo tego nie wiedziałam.