Wtorkowa sesja na giełdzie nowojorskiej upłynęła pod znakiem spadków głównych indeksów giełdowych. DJIA spadł o 0,52 % do poziomu 13 170 punktów. S&P 500 odnotował nieznaczny spadek bo 0,3 procent do poziomu 1 406 punktów a Nasdaq spadł jeszcze mniej bo zaledwie o 0,14 procent czyli do poziomu 3 074 punktów. Dolar amerykański w relacji z euro zachowywał się jak panna która chciałaby ale boi się i nie wie co powiedzą sąsiedzi. A sąsiedzi powiedzieli niewiele. Przedstawiciel Chińskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów podał, że sprzedaż aut w Chinach w tym roku może być gorsza od prognoz, bo chińska gospodarka ulega spowolnieniu. Po publikacji raportu z Chin spadały akcje spółek przemysłowych, surowcowych, metalowych i paliwowych, wśród nich Cliffs Natural Resources, Peabody Energy i U.S.Stell. No to jak już wiemy co się stało u naszych chińskich przyjaciół ( ja tam wolę mieć miliard przyjaciół niż 10 wrogów) to powróćmy do USA. Liczba rozpoczętych inwestycji w zakresie budowy domów mieszkalnych w USA nieoczekiwanie spadła w lutym 2012 r. do 698 tys. w ujęciu rocznym, o 1,1 proc., z 706 tys. w styczniu, po korekcie - poinformował Departament Handlu USA. Według analityków, ktorych w swojej depeszy PAP nie wymienia z imienia i nazwiska liczba rozpoczętych, nowych inwestycji miała wynosić 700 tys. Liczba wydanych nowych pozwoleń na budowę, wskaźnik aktywności w przyszłości w tym sektorze, wzrosła jednak do 717 tys., o 5,1 proc., z 682 tys. poprzednio, po korekcie. Analitycy spodziewali się liczby nowych pozwoleń na poziomie 686 tys. Z akcji ktore w poniedziałek były gorącymi kartofelkami na talerzu pełnym pyszności AAPL wzrósł jedynie o 0,8 procent do 605 dolarów za akcję. Nalezy to uznać za spory sukces. Z kolei Oracle (ORCL) pochwalił się, ze zysk z nowych licencji wzrósł o 18 procent. Przełożenie na cenę akcji? W ciągu sesji wzrost o 1,14 procent do 30,45 dolarów za sztukę. Z komunikatów dywidendowych nie ma co wymieniać bo te ze spółek które publikowały inforamcje div yield miały poniżej rentowności 10 letnich obligacji rządu amerykańskiego. Mogę zapewnić, że dzien byl nudny i gdyby nie doniesienia z Polski to ciężko by było napisać kawałek bloga. Po pierwsze warto zwrócić uwagę na dywidendę z Budimexu. I chociaż wypłacana raz do roku to tym razem propozycja Zarządu zaskoczyła rynek. Zaproponowano 10,97 pln na akcję co przy kursie zamknięcia 86,5 pln daje div yield na poziomie 12,68 procent. Według ostrożnych szacunków na normalnym rynku a nie targowisku akcja spokojnie osiągnęłaby cenę nie mniejszą jak 92,15 pln. Jednak to jest warszawska giełda gdzie panuje dośc dziwna zasada. Otoż to nie pies macha ogonem ale ogon mach psem. O co w tym chodzi to napiszę przy okazji tzw. Dnia Trzech Wiedźm. Polski złoty nie reagował na wydarzenia polityczne. Dwóch Premierów, jeden były a drugi aktualny postanowili zrobić ustawkę. Po czym jeden , ten który lubi odgrywać pozera i pokazywać pazurki zabrał swoje zabawki i postanowił pójść do innej piaskownicy. Ale komentarze nie poszły do piaskownicy tylko niektórzy już widzą przedterminowe wybory. To ja im zadedykuję pewien utwór
http://www.youtube.com/watch?v=4ADh8Fs3YdU
Kurs złotego względem dolara USA osiadł nieznacznie poniżej 3,12 pln za dolara. Oznacza to osłabienie o 0,38 % chociaż w ciągu dnia bywało, że złoty osłabiony był o 0,95 %. Czy rynek walutowy daje coś do zrozumienia rządzącym i rządzonym? Z zachowań kursów widać wyraźnie jaka jest odpowiedź rynku. I niech altualny Prezes NBP nie rozpowiada o jakiś interwencjach bo tylko wystawia się na śmieszność. I dzięki Bogu dzień dobiega do końca. Przepraszam ale na rynku nudno było i doprawdy nie ma temtu który można by pociągnąć. Wobec powyższego pozdrawiam i kłaniam się nisko.
Z poważaniem
Zwolennik dywidend
ps. A jeśli komuś mało to zapraszam na moją stronę
http://www.facebook.com/pages/FinanseInwestycjeKapita%C5%82y/340834945969200
==============================
Powyższe opracowanie nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715).Niniejszy tekst stanowi wyraz poglądów autora i tylko tak powinien być traktowany. W związku z powyższym autor nie bierze odpowiedzialności za potencjalne decyzje inwestycyjne.
Kopiowanie, przepisywanie i powoływanie się na fragmenty lub całość opracowania jedynie za pisemną zgodą autora. Jednocześnie autor zastrzega sobie prawo do nie udzielenia zgody bez podania przyczyny.