Tam gdzie stało ZOMO, stoją jego spadkobiercy.

Przez dzialaczsta , 12/03/2012 [13:41]
Tam gdzie stało ZOMO, stoją jego spadkobiercy. Powszechnie zastanawiano się jak naród niemiecki tak zgłupiał, że cały jak stado baranów poszedł za Hitlerem a ruskie spokojnie znosili terror Stalina, Ja zastanawiam się czy nasza powszechna głupota wynika z jakiegoś napromieniowania. Pozwalamy nie tylko by w ramach walki z religią kneblowano usta Polakom, ale pozwalamy by nam narodowi, mimo protestów odbierano n prawo do informacji i wyrażania uczyć religijnych przez TV Tram. Strach rządzących dewiantów, by Polacy nie otrzeźwieli musi mieć swoje granice, tak jak i działania anty narodowe. Blokuje się dostępu do leczenia, by część niepopierających obłędnej polityki wymarła, ułatwia się mord konkurencji. Zamiast popierać przyrost naturalny i tworzenie miejsc pracy dla młodzieży odmładzanie narodu, na odwrót promuje się zwiększenie wieku emerytalnego dla zmniejszenia tych miejsc pracy. Zwiększenie lat pracy dla kobiet zmniejszy ich dzietność. /Przypominam 20 lat temu było nas 38 mln. ,Obecnie ludność kraju wyniosi37 mln./ Rządzący lewo ręczni głupcy chyba sądzą, że nowa siła robocza z krajów islamu, będzie im bardziej posłuszna. Pytani obojętni ludzie, dlaczego na to pozwalamy: -odpowiadają mi bliższe mi są moje, własne kłopoty dnia codziennego, niż kłopoty kraju i innych. Jak daleko jest od twierdzenia naszych ojców „wszystko, co mamy Polsce oddamy”. Równie rozbieżne są postawy polityków: -Jedni myślą i tak działają:, „co nas obchodzi życie lub śmierć rządzonej hołoty i losy kraju jak nas nie będzie lub gdy będziemy korzystać zagrabionego mienia. Po nas potop /PO/. Inni ukształtowani przez tradycję, religię i rodziny, jak wspomnianym cytacie myślą o współobywatelach i losach kraju jak ich nie będzie. /PIS/. Cóż nie tylko przywódcy kształtują poglądy mas, również w zwrotnym sprzężeniu otoczenie kształtuje poglądy przywódców /nie zależnie jak wielce są przy wódce/ Dlatego zawsze Rosja i Putin będą wrogo nastawieni do zachodu i Polski. A propo może by tak wniósł projekt ustawy przywracającej zapomniane tzw. bykowe. Ci, co np. do 30lat nie mają dzieci płaciliby o powiedzmy 20% większy podatek. Uzyskane środki można by przeznaczyć dla rodzin wielodzietnych. Co sądzicie o tym?.