Waterloo

Nie ulega wątpliwości, że: agentura, (G)eszeft (W)ykidajły, "Jezus" Maria Bronisław i Donald Franciszek Pinokio Tusk z przyległościami, zabiorą się teraz za patriotyczną Polskę w dwójnasób. Był czas kiedy prawie całe to teraz rządzące towarzystwo, można było wziąć za kołnierz i odprowadzić na oślą ławę. Zaniedbano tego i skutki są dramatyczne, i aż nazbyt widoczne. Do rozpoczęcia i zakończenia Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej jest jeszcze trochę czasu, więc "ludu mój ludu" można się choć jako tako przygotować na nadejście tsunami "postępu". Lepiej jednak być gotowym już teraz. Pinokio od "Nocnej Zmiany" liczy systematycznie głosy i od mniej więcej początków października ubiegłego roku, doliczył się czegoś dodatkowo, więc z całą pewnością guzik ma pod ręką. Dokładny moment rozpoczęcia akcji pozostaje jeszcze do uzgodnienia ze wschodem i zachodem, przy czym już wypoczęty Donald Franciszek, planuje przeistoczenie się do tej batalii z Narodem w Napoleona, i to z jego najlepszego okresu, kiedy był jeszcze szczupły. Facjata Pinokia wraz z czuprynką i z podełba spojrzeniem, coraz bardziej przypomina fizjonomię cesarza. Można by się zastanawiać czy nie ma w niej dodatkowo rysu sylwetki innej cesarskiej znakomitości - Haile Selassie'go I. Ale tego nie sposób rozstrzygnąć, bez nieobecnego już wśród nas znawcy przedmiotu Ryszarda z Pińska, który swoją książką usprawiedliwił ideologię promotorów - Sowietów - by zafundować onegdaj Etiopii niebywały postęp, z czego nie może się ona wykaraskać do dziś dnia. Tak więc bądźmy przygotowani. Trzeba trzymać w pogotowiu przybory toaletowe (koniecznie ze szczoteczką do zębów), zawrzeć dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne, pożegnać się zawczasu ze wszystkimi bliskimi i znajomymi, zadbać o duszę i kondycję - ale robić swoje. Ponieważ nie tak dawno temu namaszczony na generała Krzysztof Aleksander Bond - po cichu i nie rycząc o tym w niebogłosy - ustanowił rekord w zakładaniu podsłuchów, to już i tak zostaliśmy namierzeni, 'zatem wsio rawno'. W związku z tym i ze względu na to, iż Bond (ang. więź) i jego działalność pachnie jak cholera więzią patriotów w miejscach odosobnienia, i mogą Pinokio i tuskawkowcy liczyć na owego, jak na Zawiszę, tak więc trzeba się przygotować. Dodatkowo skrywany mistrz Pinokia Putin (ros. droga), już nie jest w drodze i wkrótce zademonstruje w Ruso-Sowietach standard właściwego postępowania z opozycją. Polko i Polaku nie bądźcie mądrzy po szkodzie. Można nawet ewentualnie zanucić sobie choćby następujący utwór (Urszula): Nad nami tuskawce*, latawce wiatr. Daleko z betonu świat**. Jak porażeni, bosko zmęczeni. Posłuchaj muzyka na smykach gra. Do ciebie po niebie (po trupach)*** szłam****. Tobą oddycham, płonę i znikam. ---------- * W oryginale dmuchawce, ** Prezes Kaczyński, *** Wtręt własny, **** (P)aczka (O)bwiesiów (Donald Franciszek nauczył zewu krwi partię, za co jest ona mu niezmiernie wdzięczna).