Bronisław Komorowski - opowieści z krypty pałacowej

Przez malyy5 , 10/12/2011 [10:07]
Wiele lat temu zatrważające dla mnie było,gdy prezydentem był komunistyczny morderca Wojciech Jaruzelski, po nim nastąpił Lech Wałęsa,wydawało mi się ,że większego "imbecyla" być już nie może na stołku prezydenta,później był Kwaśniewski który okazał się być kłamcą(nie był magistrem)oraz pijakiem(groby pomordowanych na wschodzie)co oczywiste aparatczykiem komunistycznym. Iskrę nadziei,wiary w państwo wskrzesił Lech Kaczyński dziś można rzec, że po Piłsudskim i Janie Pawle II to trzeci cud dla Polski. Dziś ,,,to już naprawdę trudno nazwać kim jest prezydent Polski???,że aż wspomnę Konia senatora za czasów Kaliguli,przy całym szacunku dla konia - on przynajmniej miał złotą cechę -milczał...
malyy5

malyy5

13 years 10 months temu

Więc jest najlepszy okres,by na łożu śmierci zrobił rachunek sumienia i przeprosił wszystkich chociażby jednym magicznym zdaniem:"przepraszam i proszę o wybaczenie". Jak wiadomo zbliża się 13.grudnia, prasa nagle zainteresowała się stanem zdrowia generała ,by potem powiedzieć"nawet na łożu śmierci Ci niedobrzy ludzie poszli pod dom generała...". Wizerunek wykreowany przez Michnika - gen.Jaruzelskiego- stary dziadek dajcie mój spokój...niektórym przypadł do gustu innym nie.Dużo ludzi rozlicza działalność Jaruzelskiego w kategorii stanu wojennego,a przecież znacznie więcej krwi wylało się za jego sprawą zaraz po wojnie gdy inwigilował i zwalczał "Żołnierzy Wyklętych" jako pachołek Sowiecki przelewał krew braci...
Bernard

bo chłopcy od Bondaryka, co to z komórkowej firmy zainkasował piękną kasę za to, że nie będzie pracował dla konkurencji (a dostał fuchę w ABW) zastukają :) A Jaruzelskiemu życzę dużo zdrowia, bo chciałbym go zobaczyć osądzonego...
Czarek Czerwiński

Nie wiem, czy śmiać się czy płakać, bo to jednak wstyd dla całego narodu mieć prezydenta, który gada jak potłuczony.