Jak w stanie wojny starać się o dziennikarską rzetelność?
Ponownie komentujemy ostatni program Jana Pospieszalskiego w TVP Info pt. „Bliżej”
(*) - wyjaśnienie tytułu nastąpi ...
rys. J.Wasiukiewicz
Pierwsze nasze omówienie uznane zostało przez niektórych kolegów jako zbyt „łagodne”
Z taką opinią nie zgadzamy się - nasza koleżanka interesująco i z werwą opisała program - gorąco zachęcamy do zapoznania się:
http://solidarni2010.pl/n,1693,13,wodnik-nie-rzecznik-przemyslenia-po-programie-jana-pospieszalskiego-blizej.html
To prawda zapewne, że policja ma swoją strategię zakrzykiwania i odwracania kota ogonem, ale taki wytrawny prowadzący jak Pospieszalski powinien też sobie wyrobić metody, aby nie dać się zdominować. (…) z chamem grzeczny człowiek nie wygra. Więc trzeba założyć, że musi być jednak silniejsza opozycja. Pospieszalski jako listek figowy wolności słowa w TVP bardzo się pilnuje, żeby go nie posądzono o stronniczość... No, ale wtedy meritum sprawy daje sobie wytrącić z ręki." Trochę racji tu jest, zwłaszcza jeśli chodzi o R. Ziemkiewicza. A jeśli chodzi o postawę Jana Pospieszalskiego – no cóż … my też wolelibyśmy widzieć większą „drapieżność” u prowadzącego, wszak mamy pod ręką przykłady innej narracji, choćby z publikowanych u nas felietonów., ale … ale o tym później. Przy okazji uwaga dotycząca tytułu – można by w samym programie doszukać się pewnego reprezentanta Gwizdkowych Wałów ... Ale nie, nie … to nie o pana wodnika … wróć … rzecznika chodzi. To na pewno nie jest dureń. Tytułowa postacią nie jest żadna z osób pojawiających się w programie. teraz wspomniane przykłady:„Wyborcza, napisała , nie obcyndalając się zbytnio, bo i po co, że „Marsz Niepodległości” spowodował burdy, zamieszki i zniszczenia. Tak napisali- Marsz spowodował zamieszki i zniszczenia. No, w pewnym sensie tak- podobnie, jak istnienie Polski, pokracznego bękarta Traktatu Wersalskiego spowodowało drugą wojnę światową i niezliczone cierpienia milionów ludzi, według tej blumsztajnowej logiki. Albo podobnie, Powstańcy Warszawscy spowodowali zniszczenie Warszawy. Niemcy i Rosjanie nie mają tu żadnej winy, ta bowiem leży po stronie Powstańców.(...)Dwie sprawy są tu oczywiste- po pierwsze, incydent został celowo sprowokowany przez niemieckich lewackich bandytów. Został sprowokowany w sposób jak najbardzej oburzający, tak, by wieść się rozeszła i wzburzyła krew wszystkich. Niemiec pluje na polski mundur- na polskiej ulicy, w polskie święto narodowe. Chowający się za ich plecami tchórzliwi łajdacy z Nowego Światu i Czerskiej dokładnie wiedzieli, co robią.”źródło: http://solidarni2010.pl/n,1701,13,seawolf-reichstag-znowu-w-ogniu.html Tenże Seawolf, o pokazanym przez J. Pospieszalskiego filmie blogerów mówi:„Najbardziej mnie w tym wszystkim śmieszy nasze dziecinno- naiwne przekonanie, że oto złapaliśmy badytów na gorącym uczynku, sfilmowaliśmy tych prowokatorów w kapturach, białych, identycznych (…) Mamy ich! (...)Oto nasza władza i jej rozgrzane sądy z całym spokojem, poziewując ze znudzenia i przysypiając nad rutynowymi papierkowymi czynnościami nam pokazały, gdzie dokładnie możemy ich pocałować ze swoimi filmami, spotami, blogami i protestami. Skazali ofiarę ...”
Od red- Tu warto przypomnieć, że właśnie z programu Jana Pospieszalskiego większość z nas się dowiedziała o tym, że to zaatakowany gazem został skazany na trzy miesiące, a „zdziwiona” policja dowiedziała się, że pobity mężczyzna nie zgłosił zażalenia do komisariatu, bo był ... przetrzymywany przez policję (sic)
„ (...)W ten sposób władza, czy raczej jej szefowie- kreatorzy- kontrolerzy zdają się nam mówić w przerażająco prosty sposób- „ tak, zrobiliśmy to, a wy ch.. nam zrobicie! Jak będziemy chcieli, to ten pobity jeszcze dodatkowo straci pracę, albo i się utopi w kałuży wody, jak Bartoszcze, albo zapije na śmierć spirytusem 10 razy przekraczającym dawkę, jaką człowiek może wypić, jak cała seria świadków w sprawie księdza Popiełuszki. Albo go syn potnie piłą tarczową i wrzuci do jeziora, po czym nie będzie nic pamiętał, jak to sie stało z ministrem Wróblem! Niech no tylko który podskoczy”.http://niepoprawni.pl/blog/1489/nietykalnosc-poli… do naszego „ale ..” Spróbujemy naświetlić kontekst, uwarunkowania w jakich przychodzi wszystkim zatroskanym o Polskę, z Ewą Stankiewicz i Janem Pospieszalskim na czele, działać. W niedawnym artykule podzieliliśmy opinię blogera Mix, że według encyklopedycznej definicji, wszystko wskazuje na to, że Polska jest w stanie wojny!http://solidarni2010.pl/n,1487,13,polska-jest-w-stanie-wojny.htmlDzisiaj mamy perełkę, … a raczej GŁAZ, którego nie sposób ominąć, przeoczyć: "Postanowiono ugodzić nas jeszcze bardziej dotkliwie, wybrano Święto Narodowe, 11 listopada.I to wybrano w sposób brutalny, bezczelny i bez żadnych osłonek. Oto Premier Rządu, pan Donald Tusk oświadcza wszem i wobec, że wiedziano iż do Polski zmierzają bojówki niemieckie nauczone, żeby walczyć z policją, przygotowane do tego, żeby doprowadzić do zamieszek, ludzie którzy byli szkoleni w walkach ulicznych. Premier o tym wiedział, służby specjalne o tym wiedziały, pani Prezydent Miasta, Gronkiewicz-Waltz i Minister Spraw Wewnętrznych pan Miller także o tym wiedzieli, mówili o tym publicznie, (…)Musieliśmy wysłuchiwać tego dnia głosy podżegające do ataku na polskość, bo jakże inaczej nazwać ten straszliwy, upiorny dialog pani redaktor telewizji TVN ze swoim studiem, w którym pytana o to czy na ulicy, teraz, są jakieś transparenty nawołujące do nienawiści odpowiada: „Tak, tak, widzę takie - Bóg, Honor, Ojczyzna” (…) Bóg, Honor i Ojczyzna to jest wezwanie do nienawiści !!
Tak zdefiniowano wojnę przeciwko polskości, Tak zdefiniowano wojnę przeciwko narodowi polskiemu!Żeby nie było wątpliwości. Nie minęło kilka dni i Gazeta Wyborcza opublikowała artykuł, w którym twierdzi się – i to nie byle kto, jeden z wybitnych, podobno, socjologów i politologów stwierdza – że to właśnie patriotyzm w ciągu ostatnich lat doprowadził do tego, że w Europie zginęło ponad 100 mln ludzi. I dodaje: „nie znam innej koncepcji, pod której hasłem uczyniono tyle zła”(…)Czyli pod hasłem patriotyzmu - według elit Gazety Wyborczej - pod hasłem tej koncepcji wymordowano 100 mln ludzi!!I on nie zna innej, nie słyszał nigdy o komuniźmie, on nie słyszał nigdy o hitleryźmie, .. nie.To PATRIOTYZM doprowadził do tego, że zginęło 100 mln ludzi. (…)Najwyższy czas, żebyśmy się obudzili.Polsce, Polskości, Patriotyzmowi wypowiedziano WOJNĘ, ona się toczy!Czas najwyższy, żebyśmy zaczęli siebie, naszych dzieci i naszej Ojczyzny bronić."Antoni Macierewicz - Głos Polskihttp://www.youtube.com/watch?v=oeQKsjrqkME
"cała ta sprawa przypomina sposób działania przećwiczony po raz pierwszy w sierpniu 2010 r., kiedy to mimo zapowiedzi fizycznej agresji prezydent Hanna Gronkiewicz Waltz wydała zgodę na manifestację , która zaatakowała oraz profanowała Krzyż na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
„- Również wówczas władze były informowane i ostrzegane, że może dojść do przemocy i przestępstwa, a mimo to dopuściły do takich działań. Wówczas chodziło o chrześcijaństwo oraz pamięć o Lechu Kaczyńskim i ofiarach tragedii smoleńskiej. Dziś tamten wzór wykorzystano przeciwko tysiącom spokojnych obywateli pragnących uczcić niepodległość Polski”źródło: http://niezalezna.pl/18875-tusk-wiedzial-gdzie-sl… wojny jeszcze nie widzi, jedynie ją wieszczy, z nadzieją na „trzecią siłę” która w domyśle ma do tego nie dopuścić: " w dniu 11.11.2011 w Warszawie doszło do powstania trzeciej siły, której potencjał zaszokował chyba nawet organizatorów. (…) Organizatorzy Marszu to przyszli liderzy nowej siły. Potencjalni, o ile będą w stanie przekuć sukces manifestacji w sukces polityczny.(...) Póki co można stwierdzić, że mają zmysł taktyczny. Wyprowadzenie marszu z Placu Konstytucji zaimprowizowaną ad hoc drogą, wobec policyjnej i politycznej (działania magistratu) prowokacji uchroniły Warszawę przed krwawą jatką (...)umoczone w międzynarodowe zależności otoczenia Tuska i Komorowskiego (choć, nazwijmy to wprost – uwikłania są przeciwstawne geograficznie) stawia nas już nie tylko, że w sytuacji niebezpiecznej ze względu na otoczenie zewnętrzne, ale również grożącej wybuchem wojny wewnętrznej pomiędzy dwiema partiami zagranicy.W takiej sytuacji potrzebna jest jedność i mobilizacja. Różnorodność w obozie patriotycznym w niczym nam nie szkodzi.http://solidarni2010.pl/n,1700,13,rolex-trzecia-sila-w-oku-cyklonu.html Nie wszyscy, nawet w naszej redakcji podzielają ten, ledwie sygnalizowany przecież, optymizm Rolexa. Niektórym cały czas „dźwięczy” cisza w sprawie ew. fałszerstwa wyborczego, opisywanego tutaj:http://solidarni2010.pl/n,1545,8,uczciwe-wybory-nie-wiadomo-byla-awaria.html Jakoś „złośliwie” pamiętamy wyniki „demokratycznych” wyborów za Bieruta, Gomułki, Gierka, wzory mamy do dziś na Białorusi, a nie tak dawno nawet nasz „klasyk”, już bez Matki Boskiej w klapie, chlapnął, ze „nie ważne kto wybiera, ważne kto liczy głosy” kolejny komentarz z sieci:"Jeśli chodzi o przeprosiny Jana Pospieszalskiego za brak podziękowania dla NE za materiały do programu "Bliżej" w TVP Info to powiem – pan J. Pospieszalski dzielnieporusza się po polu minowym .. oby mu się noga nie pośliznęła ... tutaj został przez TVP Info wmanipulowany i ZMUSZONY do przeprosin (ludzie z klasą w razie wpadki czuja po prostu PRZYMUS, żeby naprawić co się da). Tak, tak, są jeszcze ludzie którzy wiedzą co to honor" Zgadzamy się z ta opinią. Nasi liderzy - Ewa Stankiewicz i Jan Pospieszalski poruszają się po polu minowym, chwała im za dzielność, odwagę, ale i za … ROZWAGĘ, którą właśnie w ostatnim programie „Bliżej” u prowadzącego widzieliśmy.
więcej wpisów na solidarnych2010 tutaj