Rezolucja Światowego Kongresu Kresowian ws. sytuacji na Ukrainie

Przez Aleszum , 03/06/2014 [23:29]
Rezolucja Światowego Kongresu Kresowian ws. sytuacji na Ukrainie środa, 09 kwietnia 2014 11:18 KRESOWY SERWIS INFORMACYJNY ORAZ STRONA www.kresy.info.pl Stanowisko jednej największych organizacji kresowych. Dyrektoriat Światowego Kongresu Kresowian na swoim nadzwyczajnym posiedzeniu poświęconym sytuacji Kresów Południowo – Wschodnich i Wołynia w kontekście narastającego konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą – podjął następującą rezolucję: Światowy Kongres Kresowian stanowczo i konsekwentnie przypomina międzynarodowej opinii publicznej niepodważalną prawdę, iż znacząca część suwerennej i niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej, historycznie określana jako Wołyń i Kresy Południowo – Wschodnie, znalazła się w granicach obecnego państwa ukraińskiego w wyniku zbrodni dokonanej na państwowości polskiej poprzez zawarcie i realizację haniebnego paktu Ribentropp – Mołotow i zalegalizowanie bezprawnych postanowień tego układu przez przedstawicieli wielkich, zwycięskich mocarstw podczas konferencji jałtańskiej na Krymie. Przypominamy również, że Państwo Polskie wróciło na te ziemie w 1918 roku po wojnie światowej, w której nieoczekiwanie stanęły naprzeciw siebie państwa zaborcze, brutalnie tłamszące polskie aspiracje niepodległościowe mieszkańców tych ziem. Dzisiaj po strasznych czasach martyrologii naszych rodaków na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej, po barbarzyńskiej zbrodni ludobójstwa dokonanej na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów, po gehennie wypędzenia z ziemi ojczystej, po wszystkich tych nie ukaranych i nawet nie napiętnowanych przez międzynarodową opinię publiczną aktach bezprawia – Kresowianie nadal, tylko i po prostu żądają prawdy ! Kierując się głębokim niepokojem i szczerą troską o los naszej Ojczyzny i jej kresowego dziedzictwa konsekwentnie deklarujemy pamięć naszych historycznych korzeni. Szanujemy prawo do wolności każdego narodu ale rachunek doznanych krzywd każe nam zachować w obecnej sytuacji jak najdalej posuniętą ostrożność w bezkrytycznym popieraniu procesów politycznych, ukierunkowanych na wygenerowanie przez wystraszoną obrotem spraw wspólnotę międzynarodową - nowego, wolnego od historycznej refleksji i pozbawionego zdolności do koegzystencji ze względu na hołubienie banderowskich idei i pretensji terytorialnych - podmiotu państwowego u wschodnich granic Rzeczypospolitej. Apelujemy więc o rozwagę i solidarność w każdym wymiarze polskiego uczestnictwa w wydarzeniach jakie mają i będą miały miejsce na tych ciężko doświadczonych ziemiach; – ale wołamy też o dar odwagi i dar dalekowzroczności w podejmowaniu wszelkich decyzji i rozwiązań dotyczących przyszłości Wołynia i Kresów Południowo – Wschodnich. (-) Jan Skalski prezes Światowego Kongresu Kresowian Krzysztof Przybylski – członek Prezydium Komentarze # Aleksander Szumanski 2014-06-03 22:11 TĘ WAŻNĄ REZOLUCJĘ ŚWIATOWEGO KONGRESU KRESOWIAN OPUBLIKUJĘ W PRASIE POLONIJNEJ, NA STRONIE WŁASNEJ www.aleksanderszumanski.pl i pozostałych moich stronach autorskich w Internecie. BÓG ZAPŁAĆ ZA TĘ REZOLUCJĘ
Margotte

A czemu w rezolucji jest mowa tylko o Ukrainie, a nie ma słowa o Rosji? To nie Ukraina zabrała Polsce Kresy, tylko Rosja.
yarrok

yarrok

11 years 5 months temu

Jak wszyscy wiemy, w tym miejscu mamy do czynienia z konfliktem interesów. Otóż, Kresowiacy płaczą po swoich rodzimych terenach, a polscy Ślązacy cieszą się, gdyż haniebny układ z Jałty przyłączył cały Śląsk do Polski. - Zastanawia mnie też skierowany (jak da się odebrać) prosto do Ukraińców żal za zbrodnie i wypędzenia z Kresów. Zbrodni oczywiście UPA dokonała, natomiast wypędzenia, to już "zasługa" rosjan - bolszewików. Z podobnych oświadczeń wynika jasno, iż całą winę za nieszczęścia Polaków na wschodzie ponoszą Ukraińcy. A gdzie "bohaterska" Armia Czerwona? Gdzie zbrodnie bolszewickich ruskich oddziałów w 1939-40 roku? Gdzie sowiecka żydowska partyzantka i jej zbrodnie? Czyżby liderom Światowego Kongresu Kresowian, bliżej było do bolszewików ruskich? Ja nie oskarżam... ja tylko pytam! Czy poddając wątpliwości tak jednoznacznie podział Europy po II Wojnie Światowej, nie będziemy musieli za chwilę przyznać rację ziomkostwom niemieckim? BO tak właściwie, to ta Erika ma rację... prawda czy nie?