"Dokąd Polska zmierzać powinna” - Kongres Polska Wielki Projekt

Przez Blogpress , 01/05/2013 [21:56]
Najważniejsza jest kwestia tożsamości, ustalenie podstawowego dla Polaków kanonu wartości, wokół których mamy budować naszą wspólnotę". - mówił prof. Piotr Gliński podczas panelu, który poświęcony był kwestii programu dla Polski. Debata z udziałem naukowców odbyła się w głównym dniu kongresu Polska Wielki Projekt w Arkadach Kubickiego, u stóp Zamku Królewskiego w Warszawie. IMG_4906m O tym "Dokąd Polska zmierzać powinna” rozmawiali goście zaproszeni do udziału w panelu przez socjologa prof. Piotra Glińskiego: Anna Streżyńska - prawniczka, urzędnik państwowy, b. prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, prof. Krzysztof Szczerski - poseł PiS, b. wiceminister spraw zagranicznych, prof. Ryszard Bugaj - ekonomista, b. doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego i prezesa NBP Sławomira Skrzypka oraz prof. Jacek Czaputowicz - kierownik Zakładu Metodologii Badań Europejskich w Instytucie Europeistyki UW. Dyskusję prowadził Marek Pyza. IMG_4793m Debatę rozpoczął socjolog prof. Piotr Gliński, który powiedział na wstępie, że określiłby stan idealny i cel do którego Polska powinna zmierzać jako suwerenną wspólnotę polityczną o charakterze obywatelskim z dobrze funkcjonującymi instytucjami demokratycznymi, bezpieczną, sprawiedliwą, z nowoczesną gospodarką, sprawnymi i odpowiedzialnymi instytucjami państwowymi, wysoką jakością instytucji publicznych i dobrze rozwiniętym społeczeństwem obywatelskim. Socjolog wymienił osiem podstawowych zadań, jakie należy zrealizować, żeby osiągnąć ten cel. Najważniejsza, jego zdaniem, jest kwestia tożsamości, ustalenie ("wydebatowanie") podstawowego dla Polaków kanonu wartości, wokół których mamy budować naszą wspólnotę. Symbolem zjednoczenia wspólnoty mógłby być pomnik światła ofiar katastrofy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu, drugim ważnym zadaniem jest tu rozliczenie PRL-u - był to także jeden z trzech podstawowych postulatów Solidarności. To jest podstawa zbudowania wspólnoty wartości - zaznaczył prof. Gliński. W programie każdego polskiego rządu, który chciałby integrować wspólnotę sprawy kultury powinny być pierwszorzędne - mówił socjolog. IMG_4806m Innym ważnym zadaniem na przyszłość jest odbudowa komunikacji społecznej pomiędzy władzą a społeczeństwem oraz wewnątrz społeczeństwa - obecnie zastępuje ją, zdaniem profesora, "propaganda, przemoc symboliczna, manipulacja, zanurzenie w komunikacyjnym oszustwie, które rujnują wspólnotę polityczną". Konieczny jest wewnętrzny dialog pomiędzy elitami a masami opierający się na wartościach moralnych i narodowych. Po trzecie - mówił prof. Gliński - Polska musi stać się realną demokracją partycypacyjną. W naszym kraju panuje mediokracja, społeczeństwo obywatelskie jest słabo rozwinięte. Co istotne, nie ma zagwarantowanych praw opozycji politycznej. Musi, jego zdaniem, istnieć sprawne państwo z tzw. pakietem obywatelskim. Kolejne ważne zadania to neutralizacja czy eliminacja antyrozwojowych grup interesów, które uznał za główny problem Polski, a także reforma sądownictwa, służby zdrowia, edukacji (szkoła ma wychowywać do wartości). Nowoczesna gospodarka powinna realizować polski interes gospodarczy, powinno się wspierać polską markę począwszy od nauki poprzez technologie aż do końcowych produktów - zaznaczył socjolog. IMG_4723m Anna Streżyńska, zgadzając się z tezami prof. Glińskiego dotyczącymi budowania sprawnego państwa i partycypacji obywatelskiej, - podkreśliła. W czasie swojego wystąpienia przytaczała przykłady różnych inicjatyw internetowych, będących przejawem działań obywatelskich, począwszy od akcji lokalnych, społecznych a skończywszy na światowych, jak np. protest przeciwko ACTA. Jak zaznaczyła, w sieci toczą się śledztwa obywatelskie, blogosfera jest miejscem wymiany poglądów politycznych. "Gdy zaczynałam pracę w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej w 2006 roku mieliśmy w Polsce 800 tys. internautów. Gdy odchodziłam z Urzędu w 2012 roku mieliśmy 10 mln internautów, dzisiaj jest ich ok. 11 mln. To jest potencjał, to jest społeczeństwo, które jest zdolne przejąć państwo, więc wykorzystajmy tę siłę. – zakończyła Anna Streżyńska. IMG_4795m O polskiej polityce zagranicznej mówił prof. Krzysztof Szczerski. Pierwszym zadaniem, przed którym stanie przyszły rząd, będzie powrót Polski na zachód, na ścieżkę rozwoju wedle wzoru cywilizacji zachodniej - zaznaczył na wstępie - gdyż Polska jest w stanie regresu, a nie rozwoju. Drugim zadaniem jest odejście od myślenia o polskich władzach w kategoriach rządu lokalnego, miejscowego zarządu powierniczego wobec zewnętrznych sił, tak jakby polskie instytucje konstytucyjne miały wyłącznie charakter lokalny, jakby ośrodek, który ma realną siłę sprawczą znajdował się poza Polską, a tu byłby warszawski oddział, który ma ewentualnie prawo do zgłaszania uwag, postulatów, bez gwarancji, że zostaną one wzięte pod uwagę. - mówił poseł PiS. - Ten zewnętrzny ośrodek sprawczy jest różnie definiowany, ale ta postawa subordynacyjno-suplikacyjna jest trwała, niezależnie od tego, co jest tym ośrodkiem - Bruksela, rynki finansowe, agencje ratingowe, Niemcy czy Rosja. "Rząd zdaje sobie sprawę z tego, że może być wysadzony poprzez zmiany zewnętrznych warunków, na których pozwala się mu funkcjonować" - podkreślił prof. Szczerski. - Może to być zmiana ratingu, zmiana oprocentowania obligacji, względy relacji z Rosją. Nadrzędnym zadaniem jest więc odzyskanie podmiotowości, żeby nie być w takiej relacji zależności. To jest możliwe - zaznaczył. Potrzebne jest także nowe otwarcie w polityce zagranicznej: powrót do polityki bilateralnej, (a nie działania w ramach np. UE), obrona wspólnotowego charakteru UE (zamiast egoizmu i partykularyzmu - "strefa EURO teraz żeruje na Unii, jest problemem Europy"), powrót do rozgrywki geopolitycznej o region południowo-wschodni według wzorca prezydenta Lecha Kaczyńskiego, powrót do strategii bezpieczeństwa, promocja Polski na świecie, dbanie o jej wizerunek, o polską markę, współpraca z Polonią. P1410139m Na kwestiach związanych z gospodarką skupił się prof. Ryszard Bugaj, choć jak zaznaczył na wstępie, nie można jej oddzielić od polityki. Wyczerpują się motory wzrostu polskiej gospodarki - podkreślił ekonomista. - To co nam dziś grozi to znaczne obniżenie stopu wzrostu do 2-3%. Przedstawił pokrótce różne modele rozwoju sytuacji w dziedzinie gospodarki i działania państwa. Norma zadłużenia, (ostrożnościowa), wpisana w polską konstytucję jest znakiem, że polityka makroekonomiczna ma być pasywna, ma ograniczać się wyłącznie do obrony stabilności cen. - stwierdził panelista. Globalnej alternatywy dla ładu kapitalistycznego nie ma - podkreślił prof. Bugaj. - natomiast ten ład kapitalistyczny może realizować się w różnych wersjach: liberalno-indywidualistycznym lub wspólnotowo-państwowym. Polska w sferze gospodarki jest dość bliska modelu liberalno-indywidualistycznego. - mówił ekonomista. - Pracownicy zostali zepchnięci na poziom siły roboczej. Relacje między przedsiębiorcami a pracownikami są niesłychanie napięte. Zabezpieczenie bezrobotnych jest marginesowe. Jest ważne, żebyśmy zrobili krok w kierunku ładu wspólnotowo-państwowego. To jest Polsce potrzebne, ze względu na integrację ludzi z państwem, z całą wspólnotą. Jest to konieczne dla przeciwstawienia się spadającej dynamice rozwoju gospodarczego Polski – stwierdził. IMG_4981m Prof. Jacek Czaputowicz skupił się na tym, jakie powinno być stanowisko Polski wobec przyszłego kształtu Unii Europejskiej. Panelista omówił w kolejnych punktach różne wizje UE jako federacji, otwartego konstytucjonalizmu lub imperium. Zastanawiał się także, na czym polega deficyt demokracji w UE. "Kryzys nie tworzy suwerena, ale pokazuje, kto nim jest, " - zaznaczył. - Mamy do czynienia z ujawnieniem rzeczywistej władzy, która kryje się za instytucjami unijnymi. Dzisiejsze imperium europejskie cechuje porządek panowania, w którym prawa i status państw, różnią się. Przy czym centrum władzy nie leży już w Brukseli w instytucjach unijnych, lecz w Berlinie - tam podejmowane są istotne decyzje dotyczące funkcjonowania UE. Mamy deficyt demokracji. Skoro to Bundestag decyduje o UE, to może wszyscy obywatele UE powinni wybierać skład Bundestagu? - zastanawiał się panelista. Unia Europejska odchodzi od wartości, które były jej fundamentem. - mówił profesor Czaputowicz. - Zasady równości, demokracji obowiązują tak długo, jak nie są przeszkodą w realizacji interesów niektórych państw. Idea imperium, jego zdaniem, stanowi zagrożenie, bo służy do legitymizacji nowego porządku nierówności aktorów. Drogowskazem dla polskiej polityki europejskiej powinna być obrona wartości, które leżą u podłoża integracji europejskiej, takich jak: równość, sprawiedliwość, demokracja, poszanowanie suwerenności – podkreślił.
P1410104m IMG_4682m IMG_4715m IMG_4755m P1410127m IMG_4764m IMG_4910m Relacja: Margotte i Bernard
tumry

tumry

12 years 6 months temu

Niech ktoś powie, że była to dyskusja niemerytoryczna, że nic nie wnosiosła. Znakomita rzecz. Jednak jedna wątpliwość. To co, ponownie będziemy szukać wartości? Przecież one są znane. Przedyskutować zgoda, ale by znaleźć modus vivendi. I do dzieła.
Margotte

Myślę, że chodzi tu o wartości, które zaakceptują wszyscy, po obu stronach.
MarkD

MarkD

12 years 6 months temu

Obie strony? Ta druga strona to ta co stawia pomnik bolszewikom w Ossowie i likwiduje krzyż smoleński sprzed pałacu po tym jak zamordowała (albo przynajmniej cieszyła się ze śmierci) elity pod Smoleńskiem? IMHO nie ma drugiej polskiej strony.
Margotte

Myślę, że jest, tylko nie szukałabym jej wśród tych, o których wspominasz.
tumry

tumry

12 years 6 months temu

Nie, nie z tymi rzezimieszkami to nie ma żadnej rozmowy.
MarkD

Czyżby? Co robi Żakowski i Gowin w TV Republika?
MarkD

MarkD

12 years 6 months temu

Tą drugą stroną mogą być wykluczeni i odcięci od prawdy. Ale czy z nimi trzeba ustalać czy raczej ich należy uświadamiać? A może są jacyś inni? Szczerze mówiąc, wg tych "naszych" polityków to jednak drugą stronę stanowią ci o których piszę. Zgadzasz się?
Pies Baskervillów

to samo,co Gieremek w Solidarności,znów znajdują się doradcy,Targalski dobrze powiedział,Tusk odejdzie,a przyjdą nowi,z serialu-dobry ubek,zły ubek,i od nowa Polska Ludowa. Wykładnikiem jest, Raz kurwa-zawsze kurwa!!! Ile to razy trzeba przerabiać??
tumry

tumry

12 years 6 months temu

Szczególnie ten pierwszy wydalacz słów zamiast moczu, jeżeli przyszedł, to wydalił i nic więcej. Myślę, że zapraszają, aby się nie narazić na zarzut hermetyczności stacji. Gowin to trochę inna bajka. Można liczyć na to np., że coś chlapnie, by dokopać Donaldowi Donaldowiczowi.
MarkD

MarkD

12 years 6 months temu

To właśnie ta druga strona.
Bernard

dr. Fedyszak-Radziejowska, prof. Nowak, prof. Zybertowicz, prof. Żaryn. W tej notce są cytaty: http://www.blogpress.pl/node/… Zgadzam się z nimi, myślę, ze jest druga strona o którą trzeba walczyć. Można co prawda powiedzieć, że prof. Gliński był w UW to nie ma o czym z nim rozmawiać. Ale jeżeli chcemy wygrać wybory, a to jest warunek konieczny (choć nie wystarczający) zmian w Polsce, to bez przekonania ludzi, którzy wczoraj głosowali na PO, a dzisiaj może już się wahają to się po prostu nie uda. Tu diagnozy (kontrowersyjne! rónież dla mnie przynajmniej w części) podaje prof. Zybertowicz (vide spotkanie pod telewizją).
tumry

tumry

12 years 6 months temu

gdyż mogą się te typy wysypać. Na przykład ów Żakowski Jacek. Zrobił dawno temu audycję w TVP z innym wydalaczem Najsztubem Piotrem, kiedy to wychwalał zaproszoną do studia Piwnik Barbarę Elżbietę, jak to sobie radzi znakomicie w sądzie z gangsterami. W domyśle jaki to porządek z nimi zrobi. Czasu trochę przeleciało, a tu p. sędzia wyrokami uniewinniającymi pojechała. Wyszedł na idiotę.
Domyślny avatar

Tomasz

12 years 6 months temu

Jest druga strona o ktora trzeba walczyc.Nie ma drugiej strony z ktora mamy ustalac wartosci.Nie mozemy naszych wartosci rozcienczac,rozmywac,tracic.
tumry

tumry

12 years 6 months temu

mało nie jest. Porozumienie wydaje się możliwe pod warunkiem uzgodnienia jakiejś ich podstawowej 'puli'. Ostatecznie można ustalić jakąś hierarchię najważniejszych. Nawet w dekalogu tak jest.
Domyślny avatar

Tomasz

12 years 6 months temu

Zgoda,porozumienie jest mozliwe jezeli te same wartosci sa akceptowane przez obie strony.A teraz jak jest?.Druga strona chce nasze wartosci zniszczyc,chce bysmy z tych wartosci zrezygnowali.Jaka moze byc nasza zgoda na "zdrade o swicie",na falsz,na sianie nienawisci,na zwiazki homoseksualne,na adoptowanie dzieci(barbarzynstwo)przez pary homoseksualne.Nie moze byc zgody tam,gdzie zgoda nie jest mozliwa.Jezeli ktos chce ustalic liste (pule) wartosci akceptowanych przez obie strony prosze bardzo,zycze powodzenia.Jak na razie nic na tej liscie nie widze.
Pies Baskervillów

była już raz przerabiana,jaki był,i jest efekt,widać to dzisiaj dobitnie,narazie politycznie. Podobno mówią,że nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki,ja bym powiedział:nigdy nie wchodzi się do szamba,a czym to się kończy,pokazuje obrazek,mało? No to próbujcie...
tumry

tumry

12 years 6 months temu

Nie, nie. Ci to z małymi wyjątkami mają pulę w banku, ewentualnie czeka na nich w kasynie. Inni z kolei już wiedzą, jaką pulę i czy wogóle zgromadzili ją sobie w zaświatach. Jeżeli jej nie mają, to teraz są trwale spietrani i zamiast o puli, myślą o raczej o szalonym tempie własnego pulsu.
Pies Baskervillów

ja biorę przykład z przyrody. Mrówki i pszczoły,to wybitny przykład organizacji społecznej,do której człowiekowi,jako najbardziej niebezpiecznemu zwierzęciu,bardzo daleko,ba,jest dla niego praktycznie nieosiągalny. Niektorzy ludzie mają w genach,instynkt samobójcy,poprzez kretyńskie idee,przez idiotów,zwany inteligencją,nie wiem dlaczego. Weźmy tylko przykład reklam,z banków,firm farmaceutycznych. Ci starają się mi wmówić,że jak kupię u nich gówno,to nie będę musiał chodzić do lekarza,a hołota wierzy,no bo celebryta tak oznajmił. Bank natomiast,uszczęśliwić mnie chce szybką pożyczką,czyli już na wstępie stwierdza:idioto,nie jesteś zdolny coś samodzielnie zarobić,wstąp do nas,będziesz jednym z sekty pustynnej. Mamy dla ciebie kredyt,oraz gangstera,ściągacza długów,trzeba tylko do niego zadzwonić i negocjować(sic) Reklamy tych ściągaczy,już sie pojawiają w tzw serialach-Miłość koło dupy. Nie ma już pionów moralnych,są sukinsyny,których wykładnią jest:aby do jutra,uśmiechnij się,jak końska dupa do bata. Niestety,w którymś momencie,zagotuje się,a wtedy...apokalipsa dla wszelkich kundli! Ten niżej,akurat skorzystał z reklamy past do zębów,i reklam banku,jak wygląda? Jak typowy wyborca neoliberalny,sie wi,sie ma:)