Na ten Nowy Rok... czy już ostatni?

Przez krzysztofjaw , 31/12/2011 [17:22]

Witam

Z wolna, minuta po minucie nadchodzi Nowy Rok skrycie,

Się uśmiecha szelmowsko, oczko puszczając "peowsko",

Radość wszystkim zwiastuje, na swą wyrocznię jednak pomstuje...

Boć to koniec świata przecież będzie, naokoło gaworzą wszak o tym wszędzie...

I skończy się kraina szczęśliwości zielonej, i kres nastanie panowania gawiedzi szalonej...

Nowy Roczku kochany, zbyt mocno się nie frasuj...

Końca świata nie będzie, jeno koniec dla Polski  "rządowego ambarasu"...

-------------------------------

Aby Nowy Rok przyniósł nam wszystkim uśmiech, radość, spokój, pogodę ducha i... byśmy zdrowi byli!

A dzisiejszego wieczoru i nocy też takowej jak powyżej nadziei sobie życzyli...

Pozdrawiam

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

http://krzysztofjaw.blogspot.com/

[email protected]