Izraelski przegląd tygodnia Stanisława Janeckiego (29.01.2018)

Spotkanie rozpoczął Józef Orzeł: „To co się dzieje wokół Polski zaczęło być dramatyczne i można sobie powiedzieć, dlaczego Jarosław Kaczyński tak się spieszył z nominacją nowego premiera, żeby ten nowy premier udźwignął to wszystko co mu wszyscy przynieśli.” Szef klubu Ronina podkreślił: „Izrael budował od 1989 roku politykę zbliżenia do Polski. Polska budowała od 1989 roku politykę zbliżenia do Izraela. Izrael z tej drogi zrezygnował i wszedł na zupełnie inną, zaczął mówić tak jak Niemcy, a może nawet jeszcze mocniej, i mamy o jednego, bardzo ważnego sojusznika mniej. Natomiast to co się stało przy okazji - moi nieulubieni talibowie prawicowi Michalkiewicz i Braun mogą teraz powiedzieć: „a nie mówiłem”, a mówili to od początku. Co prawda mówili coś innego, ale okazało się, że na Żydach polegać nie można. I tu Izrael poniósł stratę wizerunkową prawie że totalną, tzn. nie jest partnerem na którego i z którym należy się liczyć. To będzie dramat dla Europy, ale to się okaże dużo później. I dla Izraela też.”.” Stanisław Janecki: „W przestrzeni publicznej mówi się dużo niepotrzebnych rzeczy, tak w Polsce, jak i w Izraelu, nawet w Wielkiej Brytanii. […] Mieliśmy sześciodniową wojnę nazistowską w związku z Wodzisławem Śląskim i mamy wojnę trzydniową, ale może też być sześciodniowa, jeśli chodzi o kwestie polsko-izraelskie.” Janecki zwrócił uwagę na wewnętrzną sytuację polityczną w Izraelu, zbliżające się wybory oraz podejrzenia korupcyjne pod adresem Benjamina Netanjahu i afera zewnętrzna może odwrócić uwagę izraelskiej opinii publicznej. Został wybrany temat holocaustu i świadome zakłamywanie historii. „Jestem bardziej optymistyczny niż Józef Orzeł, bo będą wybory, uspokoi się sytuacja wokół Netanjahu i wróci do normy.” Według Janeckiego polski rząd nie reagował na to co działo się w Stanach (żydowscy radykałowie) tylko koncentrował się na relacjach z Izraelem, „który przy pomocy swoich służb, jak był jakiś kryzysowy moment, łagodził sytuację na jeden telefon z Warszawy, tak się działo przez lata. Z tym, że teraz to się może zmienić.” Projekty nowelizacji ustawy o IPN były konsultowane z ambasadami Izraela i USA, natomiast błędem był termin przyjęcia ustawy. Sama dyspozycja dla pani ambasador przyszła bezpośrednio z Tel Awiwu. Stanisław Janecki zwrócił też uwagę na fakt, że prezydent Trump chce ograniczyć finansowe wsparcie dla Izraela, a w to miejsce miałyby wejść pieniądze z ustawy 447. „Jest powszechne podejrzenie, że doszło do uzgodnień między Trumpem a Netanjahu, żeby te pieniądze służyły Izraelowi do różnych celów i potrzeb.” Historia ustawy 447 sięga Deklaracji Waszyngtońskiej z 1998 o rekompensacie za utracone dzieła sztuki, majątki i nieruchomości. Następna była Konferencja Wileńska w roku 2000, która to kontynuowała, zaś decydująca Konferencja Praska w 2009 i Deklaracja Terezińska, która mówi o zwrocie mienia pożydowskiego co do którego nie ma określonych spadkobierców. Deklarację podpisało 46 krajów w tym Polska. „Kwestia unormowania stosunków polsko-żydowskich, czy polsko-izraelskich była pozorna. Byliśmy jednym z najbardziej przewidywalnych, oddanych sojuszników Izraela, ponieważ cała Zachodnia Europa jest otwarcie antyizraelska. Współczesny antysemityzm Zachodu jest antyizraelizmem. Szczególnie lewica się w tym specjalizuje.” Z Europy Zachodniej wyjeżdżają Żydzi, którzy czują się tam zagrożeni, natomiast masowo rośnie liczba Izraelczyków ubiegających się o polskie paszporty jako paszporty unijne. „Izrael nie ma trwałego interesu, żeby zepsuć stosunki z Polską. Cały czas jest dobra współpraca gospodarcza, zakupy broni, gdyby teraz nagle Polska kupiła jakiś system rakietowy izraelski, w ciągu miesiąca stosunki by się poprawiły diametralnie.” Janecki odniósł się też do reparacji niemieckich. „Z jednej strony ta cała dyskusja szkodzi trochę Polsce - to się rozlało na świat, szczególnie anglosaski, ale z drugiej strony to, że ona jest tak żywa uświadamia tym wszystkim, którzy uważają, że sprawa reparacji dla Polaków jest zamknięta, że to wcale nie jest zamknięte, może nam pomóc.” „Fikcja tych różnych pojednań - do polsko-żydowskiego i polsko-niemieckiego dołączyłbym polsko-rosyjskie które było zupełnie na fałszywych przesłankach zbudowane, polsko-litewskie, polsko-ukraińskie - pokazuje, że to była kompletna fikcja. To też pokazuje, że polityka zagraniczna, szczególnie Radosława Sikorskiego, to była polityka potiomkinowska w czystej postaci.” Więcej o edukacji w Izraelu w której zagłada jest ważną częścią i zmianie podejścia do oceny zagłady (Ben Gurion a Menachem Begin), o Hannie Arendt i jej ocenach Judenratów i żydowskiej policji, Rumkowskim, budowaniu agentury wpływu przez Polskę, zewnętrznym IPN, polityce historycznej Czechów, roli Polonii w USA, soft power, pozycji gospodarczej Polski w UE po Brexicie, rekolonizacji i Polskiej Fundacji Narodowej w filmie poniżej: Wersja NA ŻYWO: https://youtu.be/zCp2zLlbonA Relacja: Bernard