Rozmowy pod namiotem Solidarnych 2010 - Rafał Ziemkiewicz

Przez Blogpress , 13/06/2011 [15:30]
12 czerwca pod namiotem Solidarnych 2010 gościł Rafał Ziemkiewicz - dziennikarz, publicysta, pisarz. Autor takich książek publicystycznych, jak "Michnikowszczyzna", "Czas wrzeszczących staruszków" czy "Polactwo". Jest laureatem Nagrody Kisiela z 2001 roku. Ostatnio wyszła jego nowa książka "Zgred", powieść napisana w formie dziennika obejmuje czas pomiędzy lutym a kwietniem 2010 roku. Rafał Ziemkiewicz w swoim miniwykładzie tego swoistego uniwersytetu pod namiotem przeprowadził ciekawe porównanie obecnego czasu do przełomu VIII/XIX wieku - sporu młodego poety z prowincji, Adama Mickiewicza ze starymi, salonem warszawskim oraz III RP z Królestwem Kongresowym. To przecież właśnie w "Dziadach" poeta przedstawia obraz polskiego społeczeństwa, opisując dwie grupy osób w salonie. Patrioci martwią się o losy kraju, opowiadają o przesłuchaniach studentów, więzieniu, zesłaniach. Drugą grupę interesują tylko literatura, muzyka, bale organizowane przez Nowosilcowa, tym tylko żyją, nie troszcząc się o losy kraju. Rafał Ziemkiewicz podkreślił, że przecież kiedy Mickiewicz kwestionował polskość Królestwa Polskiego, to był oszołomem, prowincjonalnym nauczycielem z Kowna, wokół którego zgromadziło się kilku podobnych oszołomów - Mochnacki, Goszczyński. Był to młody poeta, który "podskakiwał" do sławnego, wielkiego profesora Śniadeckiego. Elitę Królestwa Polskiego stanowiły wówczas osoby, których nazwisk dziś nie pamiętamy. Były wśród nich także osoby, które miały piękną kartę w przeszłości, jak Wincenty Krasiński. Teraz byli przekonani, że żyją w królestwie, które jest Królestwem Polskim. Wprawdzie car Aleksander jest jego władcą, ale jako król Polski, a armia polska ma polskie mundury, jest hymn polski. Uważali, że to państwo to jest ich wielkie zwycięstwo zbudowane na mocy mądrego kompromisu zawartego z carem i innego być nie może. Sądzili, że każdy kto przeciwko tej Polsce występuje jest "faszystą" czyli jakobinem, siłą rewolucyjną, którą należy zniszczyć. Młodzi z kolei uważali, że owszem jest konstytucja, ale jest wciąż deptana, jest wolność słowa, ale wciąż jest łamana. Są aresztowania. Dla nich więc to Polska nie była. Mickiewicz pokazywał, że opisywana przez niego elita jest salonem fałszywym, jest zapatrzona w obce dwory, ale nic z tego nie wynika dla Polski, dla narodu, nie jest to więc elita narodu, ci ludzie są narodowi niepotrzebni - "plwajmy na tę skorupę". "Ta historia się powtarza, bo znowu jesteśmy w momencie przełomowym, znowu mamy taką sytuację. Znowu mamy do czynienia z sytuacją państwa, które w oczach jego twórców jest wielkim zwycięstwem historycznym, wielkim sukcesem, że Polska jest demokratyczna. Ale co to za demokracja, gdy można wybrać jedną partię i jej przystawki? Jest wolnorynkowa? Co to za wolny rynek, w którym Kulczyki zostają obdarowywane milionami, a ludzie typu Kluski zostają zniszczeni, ponieważ nie są w układzie. Co to jest za wolność słowa, jeżeli jedna sitwa chwyta wszystkie media, zwłaszcza elektroniczne i przytłacza swoją potęgą wolne słowo? Itd.". "Zdumienie budzi się w człowieku, kiedy studiuje polską historię i nie może zrozumieć jak to jest, że w 1830 młodzi patrioci wychodzą na ulicę, aby walczyć o wolną Polskę, a ci którzy jeszcze 20 lat temu byli bohaterami walki o wolną Polskę stają im na drodze i chcą ich z powrotem zapędzić do koszar, krzycząc na nich, że są "faszystami" i że trzeba by ich wszystkich rozstrzelać, że trzeba im zabrać prawo występowania, drą szaty - przypominam listy gen. Krasińskiego do syna. Jest to to samo zdziwienie, które mnie ogarnęło, gdy zobaczyłem jak człowiek przez moje pokolenie uwielbiany za bardzo śmiały, ostry list do gen. Kiszczaka, w którym wygarnął mu prosto w oczy to, co wszyscy myśleliliśmy, nagle się z tym Kiszczakiem obejmuje, całuje i zaprzyjaźnia. I ktoś, kto był postrzegany jako trybun Polaków gnębionych, mesjasz wolności, nagle się okazuje lokajem nomenklatury, która się uwłaszczyła, wzbogaciła i takiego kogoś używa jako swojego ideologa, który ma jej zapewniać podstawę ideologiczną do wyzyskiwania innych, do niesprawiedliwego ustroju, ustanowionego przy Okrągłym Stole, po to, żeby ci, którzy byli nomenklaturą w PRLu, zostali warstwą uprzywilejowaną w Polsce kapitalistycznej. Adam Michnik, o którym tu mówię, jest tylko symbolem. Ale ilu ludzi przeszło taką przemianę? Ilu ludzi, którzy byli kiedyś po stronie Polaków, nagle się znalazło przeciwko nim? Ci którzy walczyli o wolność słowa, nagle są wrogami tej wolności słowa. Ci, którzy zachwalali patriotyzm, nagle patriotów nazywają faszystami". W dalszej części mówił o salonie współczesnym III RP, Michnikowszczyźnie, agresji przeciwników krzyża, "młodych wykształconych z wielkich miast", którzy w rzeczywistości są przyjezdnymi, mają świeżo zdobyte wykształcenie i są "przepełnieni wściekłością na samych siebie i to jest agresja wywołana własnym kompleksem, że to moja matka chodzi w moherze, wsiowa matka, a ja też jestem ze wsi, więc to jest chęć pokazania, że nie, jestem nowoczesny, nowocześniejszy od samego Palikota". "To taka choroba świeżego awansu". Ziemkiewicz odpowiadał także na wiele pytań m.in. o procesy z Michnikiem, o swoją nową książkę "Zgred" (książkę bardzo chwaliła Ewa Stankiewicz), o kontakty z Korwinem Mikke, UPR i stosunek do Nowej Prawicy. Pogoda w czasie spotkania dopisała, był to wolny od pracy dzień, więc słuchaczy tego wykładu zebrała się pokaźna grupa, a przekrój wiekowy uczestników był bardzo szeroki, co zresztą widać na zdjęciach. Relacja: Bernard i Margotte.
malyy5

malyy5

14 years 4 months temu

Wysłuchałem od dechy do dechy ,Rafał jest Wielki,pomijając niesamowity dar analizy i znajomość historii w przełożeniu na dzisiejsze czasy,ma to coś pt:"nie męczy ucha":),uwielbiam go słuchać,można się wiele nauczyć:)
Ewikron

Ja też wysłuchałam z przyjemnością. Bardzo lubię RAZ'a i uważam go za jednego z najwybitniejszych polskich publicystów. Pozdrawiam
Bernard

Oczywiście polecam całość nagrania. Tu, dla leniwych :) kilka skrótowych migawek z wypowiedzi na tematy polityczne, wybór niereprezentatywny :) - o UPR, JKM, PO, III RP, UE, TL. By zmieścić się w 15 minutach musiałem pominąć długą, ale niezwykle celną wypowiedź o XIX wiecznym salonie i Adamie Mickiewiczu, ale jest ona w pierwszej części filmu (i kolejnych).
Rzepka

Rzepka

14 years 4 months temu

Oczywiście wiele wątków poruszył na tym spotkaniu, ale dla mnie w pewnym sensie nowy to ten, że Amerykanie 4-5 godzin tygodniowo przeznaczają na pracę na rzecz jakiejś społeczności, nie patrząc wyłącznie na dobro własne i swojej rodziny. I tak sobie myślę, że jeśli my tutaj, na Blogpressie, jesteśmy jakąś społecznością, a przecież jesteśmy, to działalność takich osób jak Margotte i Bernard jest właśnie taką pracą. Pracą, której poświęcają oni znacznie więcej czasu niż Amerykanie, a która to w efekcie musi przynieść wymierne korzyści. Bo padło też pytanie: jak przekonywać ludzi, by mogło się w Polsce coś zmienić? Między innymi właśnie tak: robiąc i publikując relacje z takich lub podobnych spotkań z ciekawymi ludźmi. Liczę, że zaglądają tu nie tylko osoby o zbliżonych do piszących na portalu poglądach. Pozdrawiam
Czarek Czerwiński

Bardzo wartościowy wykład, nawiązujący do polskiej tradycji niepodległościowej w literaturze i czynie. Na razie wysłuchałem ok. połowę, ale oczywiście dokończę. Dzięki!
malyy5

malyy5

14 years 4 months temu

Trzeba się zrzucić na następny:) może jakiś POdlizus potrzebował na działkę ,,, ależ prawda boli,boli to świadczy o tym,że jednak namiot jest coś wart!
Czarek Czerwiński

Pod namiotem doszło dziś do bezprecedensowego wydarzenia! Około 13.30 do akcji na Krakowskim Przedmieściu wkroczyło 28 [!] funkcjonariuszy straży miejskiej! Nagle do namiotu podjechał bus straży miejskiej i wysypali się z niego nieoczekiwanie funkcjonariusze. Wkroczyli silną zwartą grupą po to, by w zdecydowany sposób zdemontować i złożyć namiot, i wraz z transparentami wywieźć go w nieznane miejsce! Jako pretekst podano fakt, że pod namiotem stał stołek, jakoby unieruchamiając konstrukcję, która - wedle ustaleń Solidarnych 2010 z miastem - miała być mobilna. Ten śmiesznie-tragiczny powód wystarczył, by nie licząc się z obecnoscią kilku Solidarnych - członków naszego Stowarzyszenia - pod namiotem ani z faktem,że demonstracja była legalna i zarejestrowana, jak co dzień, dokonać cynicznej interwencji. Cała akcja została przygotowana i przeprowadzona z premedytacją i ma znamiona naruszenia prawa! Uważamy ją za zamach na własność Solidarnych, za zamach na małą wyspę wolności i prawdy z powodzi kłamstw, służalstwa, strachu i nienawiści! Nie pozwolimy, by one zwyciężyły! By rządy w stolicy "prezydent od stołka" - H.Gronkiewicz-Waltz przerodziły się w terror! http://www.solidarni2010.pl/n…
malyy5

malyy5

14 years 4 months temu

Nic dodać nic ująć Terror ,ZOMO pełną gębą! trzeba sprawą zainteresować Europejski Trybunał Praw Człowieka i nie ma co czekać pisać ile się da!!!
Rzepka

Rzepka

14 years 4 months temu

Właśnie powinna rozpocząć się konferencja prasowa Solidarnych 2010. Na miejscu jest oczywiście niezawodny Bernard. Relacja na Blogprress - wieczorem.
Margotte

Bo faktycznie mieli ochotę wkroczyć przed spotkaniem z pracownikami kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Mamy nagranie z tej interwencji, ale wtedy dali spokój. Widać ostatnie spotkania pod namiotem musiały ich bardzo zaniepokoić. Robią się coraz bardziej nerwowi. Ostatnie dni utwierdzają mnie w przekonaniu, że zbliżamy się do Białorusi, a ja nie chcę takiej władzy i takiego państwa. A propos działania dla dobra społecznego - na tym spotkaniu z RaZem to samo nam przyszło do głowy. Toż my poświęcamy praktycznie cały nasz wolny czas na te relacje, to nie jest 4 godziny tygodniowo. To bywa i 4 godziny dziennie albo i więcej, bo przecież w domu obrabiamy nagrany materiał.
moherowy beret

macie możliwość słuchać takich ciekawych ludzi.Ziemkiewicz podobał się,bo stale miałam coś tam do niego.A namiot zabrali,bo nie uznają innych poglądów niż PO-wskie.Są bardzo pewni siebie po tym sabacie czarownic.
Czarek Czerwiński

To już są zaczątki władzy stricte totalitarnej. Przeszkadzają im dyskutujący ludzie na ulicy. Obrzydliwa władza. Platforma to faszyści - chcą wyrugować z przestrzeni publicznej wszystkich, którzy mają inne poglądy niż oni.
malyy5

malyy5

14 years 4 months temu

i tak umiera wolność i rodzą się POtwory...
Domyślny avatar

gps

14 years 4 months temu

Czy jest możliwość skądś/jakoś ściągać Wasze relacje umieszczane na 'wrzucie' w formacie mp3 na twardy dysk? Łatwiej w ten sposób odsłuchiwać partiami lub nawet zgrać na odtwarzacz mp3. A co do dzisiejszej interwencji straży miejskiej, to choć to smutny dowód na stan naszego kraju, to jednak cieszy mnie ich strach, bojaźń, lęk, dygotanie. Dają kolejne argumenty na to, jak bezszelestnie wcielili się w komunę.
Rzepka

Rzepka

14 years 4 months temu

Jeśli używasz przeglądarki Firefox, możesz w niej zainstalować prosty dodatek do pobierania plików DownloadHelper: https://addons.mozilla.org/en… Robi on również np. konwersje do wybranego formatu wideo, nie wiem jak jest z audio - pliki na wrzucie nie zawsze są w mp3. Pliki można ściągnąć z odtwarzacza umieszczonego np. w notkach na Blogpressie. Po jego uruchomieniu wybiera się odpowiednią opcję w DownloadHelperze ulokowanym w pasku na górze (trzy kolorowe kulki) i gotowe. Ja znam taki prosty sposób, może ktoś zna jeszcze inne... Pozdrawiam
Domyślny avatar

Ziemkiewicz jest super!. Zabrali namiot? W Wielkiej Brytanii jakby kto chciał , to stałby z takim namiotem do końca swoich dni. Tylko nikt nie chce - bo nie musi.
Domyślny avatar

Julka

14 years 4 months temu

już teraz Unia nakłada na nas bariery , a jak się nie podporządkujemy prawu europejskiemu to ponosimy straty finansowe( i nie tylko). Traktat lizbonski jest wadliwy, skoro prawo europejskie jest nad najwyzszym aktem ,jakim jest Konstytucja RP, to jest to istotnie naruszenie suwerennosci Polski, a Ziemkiewicz mowi o tym tak spokojnie.. Traktat bym wyrzucila do kosza, a nie podpisywala, no,ale juz za pozno.